Około 10 aut zderzyło się w czwartek rano na katowickim odcinku A4. Do karambolu doszło około godziny 9.30 na drodze w kierunku Krakowa. O utrudnieniach na autostradzie poinformowała TVSudecka.
Trudne warunki pogodowe na Śląsku przyczyniły się do karambolu na katowickim odcinku autostrady A4. Kierowcy nie mogąc zahamować na śliskiej, pokrytej śniegiem nawierzchni, wpadali kolejno na siebie. Około godziny 9.30 zderzyło się tam około 10 aut. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
Do wypadku spowodowanego m.in warunkami pogodowymi doszło także w samych Katowicach, gdzie kierowca taksówki wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Do wypadku doszło po godzinie 5 rano na alei Roździeńskiego. Kierowca zmarł w karetce. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzna w ostatnim momencie zdecydował się skręcić, co doprowadziło do utraty kontroli nad prowadzonym Peugeotem.
Autor: ak//tka