"Tak Łukaszenka postrzega demokrację na Białorusi" - taki opis pod zdjęciem pobitego kandydata na prezydenta Białorusi Uładzimira Niaklajeuzamieścił w Kontakcie 24 użytkownik o nicku @wolnabialorus2010. Na jego profilu niedługo potem pojawił się film pokazujący brutalną akcję milicji.
Niaklajeu został w niedzielę wieczorem pobity przez milicję - poinformowała telewizja Biełsat. Kandydat jest nieprzytomny i został zabrany przez karetkę.
Na grupę lidera kampanii "Mów prawdę!" Uładzimira Niaklajeua, który szedł w stronę Placu Październikowego, gdzie opozycja chciała zorganizować wiec, w centrum Mińska na ulicy Niamiha napadli OMON-owcy. Radio Swaboda pisze o grupie ok. 50 ludzi ubranych na czarno.
Według relacji dziennikarza Biełsatu, Niaklajeu został silnie pobity i jest nieprzytomny. Milicjanci kazali też dziennikarzom położyć się na ziemi, rzucili granaty hukowe, odebrali kasety z kamer i zniszczyli.
Autor: //ŁUD