"Jezioro piwa" na rondzie. Z ciężarówki wypadło kilkadziesiąt skrzynek
"Jezioro piwa" powstało na rondzie przy wjeździe do Pleszewa od strony Poznania (woj. wielkopolskie). W czwartek rano z ciężarówki wypadło kilkadziesiąt skrzynek złotego trunku. Kierowca dostał 500 zł mandatu. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Przemysława Góralczyka z "Życia Pleszewa".
Jak poinformował nas dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie, około godz. 10 na rondzie (skrzyżowanie dróg krajowych nr 11 i 12) podczas skrętu w prawo z ciężarówki renault magnum wypadło kilkadziesiąt słabo zabezpieczonych skrzynek z piwem.
"Na jezdni powstało jezioro piwa" - dodał policjant. Nikt nie został poszkodowany. Kierowca był trzeźwy. Jak powiedział dyżurny, mężczyzna otrzymał 500 zł mandatu i 6 punktów karnych.
Na miejscu trwa sprzątanie pozostałych na poboczu skrzynek. Policjant powiedział po godz. 12, że ruch odbywa się już bez utrudnień.
Autor: js/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Na brzegu w miejscowości Niechorze świadkowie zauważyli w wodzie ciało. Na miejsce skierowano służby. Policja prowadzi czynności pod nadzorem prokuratury - przekazał komisarz Zbigniew Frąckiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryficach.
Morze wyrzuciło ciało chłopca w Niechorzu. Policja prowadzi postępowanie
Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.
Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami
Na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie) w poniedziałek topiło się dwóch nastoletnich braci. Jednemu udało się wyjść na brzeg, ale drugi chłopiec zniknął pod wodą. Służby podjęły akcję ratunkową, wieczorem musiały ją przerwać ze względu na trudne warunki na morzu. We wtorek poszukiwania zakończono. 16-latek został uznany za osobę zaginioną.
Bracia weszli do wody, jeden nie wypłynął. Poszukiwania zakończone
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.