Ostatni dzień stycznia przyniósł miłośnikom astronomii niezwykłą okazję do podziwiania nieba. Księżyc jest "krwawy", zaćmiony, "niebieski", a do tego w superpełni. W Polsce niestety nie możemy oglądać kulminacji tych zjawisk, ale Reporterzy 24 są między innymi w Chinach, skąd wysyłają nam zdjęcia. Czekamy na więcej!
Niezwykłą kombinację NASA określiła jako "Super Blue Blood Moon" co można przetłumaczyć jako "superpełnia niebiesko-krwawego Księżyca". Każde z tych zjawisk osobno zdarza się dość rzadko. Ich równoczesne wystąpienie to zaś kwestia około 150 lat - konkretnie 152.
Według Kanonu Zaćmień (to pochodzący z XIX wieku spis zaćmień Słońca i Księżyca, opracowany przez austriackiego astronoma i matematyka Theodora von Oppolzera), ostatni raz ludzkość miała okazję obserwować całkowite zaćmienie niebieskiego Księżyca 31 marca 1866 roku.
Gdzie można obserwować zaćmienie?
Dla miłośników astronomii w naszym kraju mamy jednak złą wiadomość: zaćmienie z 31 stycznia, trwające godzinę i 16 minut, mogą najlepiej obserwować osoby przebywające we wschodniej Azji, Nowej Zelandii i Australii. Obserwatorzy w Polsce nie zobaczą całego przebiegu zjawiska, lecz tylko jego końcówkę.
Dokładne momenty poszczególnych etapów dzisiejszego zaćmienia w czasie obowiązującym zimą w Polsce (czas środkowoeuropejski) są następujące: początek zaćmienia półcieniowego o godz. 11.51, początek zaćmienia częściowego o godz. 12.48, początek zaćmienia całkowitego o godz. 13.52, maksimum zaćmienia o godz. 14.31, koniec zaćmienia całkowitego o godz. 15.08, koniec zaćmienia częściowego o godz. 16.11, koniec zaćmienia półcieniowego o godz. 17.08. CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN METEO
W środę otrzymujemy zdjęcia Księżyca również z Polski:
Już we wtorkowy wieczór wysyłaliście nam także zdjęcia Księżyca, widzianego w Polsce:
Autor: aw