"Skakałam po tych białych fałdach dachu. Tyle pracy, wysiłku" - napisała do redakcji Kontaktu 24 Dorota Konwińska, która była jedyną kobietą pracującą przy budowie Stadionu Narodowego. Pani Dorota przesłała zdjęcie z budowy trwającej cztery miesiące.
"Byłam jedyną kobietą pracującą przy budowie konstrukcji dachu Stadionu Narodowego. Skakałam po tych białych fałdach. Tyle pracy, wysiłku. Polacy do boju - napisała do Redakcji Kontaktu 24 Dorota Konwińska.
Przy okazji obstawiła wynik meczu Polska - Rosja. "Wygramy. Będzie 2-1" - napisała.
Budowali 4 miesiące
"Sama budowa dachu zajęła około 4 miesiące. Szczególnie trudne było rozłożenie tego dachu zewnętrznego, ponieważ składa się z czterech płat. Jeden ważył około sześciu ton, dlatego trudnością było podniesienie go" - relacjonowała Konwińska na antenie TVN 24.
"To jest jedyny taki dach na świecie. Chłopaki zrobili rewelacyjną robotę. Efekt jest niesamowity" - dodała.
Autor: js/jaś