Najpierw było zderzenie, a potem skoda i mercedes przecięły bariery i znalazły się poza jezdnią. To wszystko działo się w Gdyni. - Pierwsze auto wylądowało na dachu - informuje policja. Dwie osoby trafiły do szpitala, stan jednej z nich jest poważny. Pierwszą informację i nagranie z miejsca wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Sytuacja miała miejsce przed godziną 11 na Drodze Gdyńskiej pod wiaduktem kolejowym. Obydwa samochody jechały w stronę ul. Śląskiej.
Na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt 24 widać, że zarówno skoda, jak i mercedes przecięły bariery i znalazły się poza jezdnią.
- Skoda jest na dachu, a mercedes stoi na kołach - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 nadkom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Wyciągana z auta
Obydwie kierujące trafiły do szpitala. Kobieta z mercedesa jest w poważnym stanie. - Była wyciągana przez strażaków z samochodu - powiedział nadkom. Rusak.
W skodzie jechało także dwuletnie dziecko. Nie odniosło ono żadnych obrażeń.
Autor: ank/popi