Opel astra prawie uderzył w budynek w Zielonej Górze (woj. lubuskie). Według informacji przekazanych przez policję, kierujący pojazdem mężczyzna mógł stracić przytomność. Informację i zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Na zdjęciach, które dostaliśmy od Reporterów 24 widać opla, który zawisł na ogrodzeniu tuż przy budynku pizzerii. Z samochodu wypadła też boczna szyba.
Jak informuje policja, do zdarzenia doszło po godzinie 14:30 przy ul. Kraljevskiej. - Według relacji świadków, kierujący oplem astrą mężczyzna jakiś czas jechał zygzakiem, uderzył w słupek, po drodze zahaczył o mercedesa i volkswagena oraz zatrzymał się gdzieś w połowie drogi - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzecznik Komendanta Miejskiego Policji w Zielonej Górze. Jak dodała, mężczyzna o mały włos nie uderzył w budynek pizzerii.
Policjanci podejrzewają, że mężczyzna mógł zasłabnąć za kierownicą. Niewykluczone też, że stracił przytomność. Obecnie przebywa pod opieką lekarzy.
Autor: ank/popi