"Jechał agresywnie. Nagle zaczął wyprzedzać, zmusił mnie do zjazdu na pobocze"

Tir zepchnął auto na pobocze

- Wyprzedzał na linii ciągłej, na górce i jechał tak agresywnie, że kierowca tego auta musiał zjechać na pobocze - opowiada pan Kamil, który zarejestrował niebezpieczny manewr kierowcy ciężarówki. Na nagraniu widać, że niewiele brakowało do zderzenia. Nagranie z okolic Iławy (Warmińsko-Mazurskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Wszystko działo się w czwartek rano. Pan Kamil jechał akurat z Torunia.

- Przed Iławą zobaczyłem, że jadący przede mną samochód ciężarowy jedzie bardzo agresywnie, często wyprzedza, jechał raz prawym, raz lewym pasem. Włączyłem nagrywanie - opowiada.

Dzięki temu udało mu się uchwycić niebezpieczne zachowanie kierowcy ciężarówki. Na nagraniu widać, że mimo podwójnej ciągłej linii kierowca wyprzedził rowerzystę - na tym jednak nie skończył. Jechał dalej, aż wyrównał do kierowcy samochodu osobowego, nie wyprzedził go do końca i zaczął zjeżdżać na prawy pas. Wyprzedzany kierowca musiał zjechać na pobocze. Na szczęście w ostatnim momencie udało się uniknąć zderzenia. - Gdyby nie zachował zimnej krwi, to mogłoby się skończyć tragicznie - dodaje pan Kamil.

"Skrajna nieodpowiedzialność"

Pan Kamil razem z kierowcą, który uniknął zderzenia, zatrzymali się na stacji benzynowej. - Okazało się, że tamten kierowca, pan Dawid, nie nagrywał zdarzenia, więc ja zaoferowałem mu swoje nagranie - mówi.

Pan Dawid twierdzi, że kierowca ciężarówki "siedział mu na ogonie" od paru kilometrów.

- Jechał za mną cały czas, agresywnie. Widziałem w lusterku, że mi grozi. W pewnym momencie zaczął mnie wyprzedzać, zmusił mnie do zjazdu na pobocze. Gdybym w porę nie zareagował, różnie mogłoby być. Wyprzedzanie zaczął jeszcze od rowerzysty. To chore, skrajna nieodpowiedzialność - podsumował mężczyzna. Dodał, że był to samochód ciężarowy z zagraniczną rejestracją. Od razu zadzwonił na policję. Pojechał też osobiście na komisariat. - Do komisariatu w Łasinie zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że był uczestnikiem niebezpiecznego zdarzenia na drodze. Kilka godzin wcześniej, około godziny 8 zgłosił sprawę "na gorąco" na numer alarmowy 112 - potwierdza sierżant sztabowy Maciej Szarzyński, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu. Doprecyzował, że zgłoszenie zostało przekierowane do Iławy, ponieważ w tym kierunku jechał kierowca samochodu ciężarowego. - W Łasinie mężczyzna dowiedział się, że iławskim policjantom nie udało się namierzyć kierowcy ciężarówki. Zaproponowaliśmy panu złożenie zawiadomienia, ale nie był zainteresowany - podsumował sierż. sztab. Szarzyński.

Czytaj też na tvn24.pl

Autor: MAK,jw,mj,ok/ak,popi / Źródło: tvn24.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24