3,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca tira, który jechał krajową "ósemką" w okolicach Wyszkowa (woj. mazowieckie). Dzięki telefonicznej interwencji jednego z uczestników ruchu, policja dowiedziała się o pijanym kierowcy i w porę go zatrzymała. Nagranie, na którym widać rajd kierowcy dostaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór na trasie S8.
"Według relacji osoby zgłaszającej, kierowca tira co chwilę zmieniał pas ruchu i niebezpiecznie wyprzedzał inne samochody, stwarzając zagrożenie, co wskazywało że może być nietrzeźwy" - czytamy w komunikacie KWP z siedzibą w Radomiu.
Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci zatrzymali kierowcę ciężarowego renaulta. Obawy okazały się słuszne. 43-letni kierowca tira był zupełnie pijany. Po badaniu okazało się, że miał prawie 3,5 promila alkoholu.
Przebywa w areszcie
"Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności" - informuje policja.
Autor: mg/sk