Kolejne wstrząsy w Japonii. Trzęsienie ziemi o sile 6,6 w skali Richtera nawiedziło ok. godz. 8 czasu miejscowego (godz. 1 czasu polskiego) wybrzeże japońskiej wyspy Honsiu. "Zauważono pożar w elektrowni Fukushima, w reaktorze nr 4" - informował mieszkający w Jokohamie Reporter 24 Marek Gajewski. Ogień został szybko ugaszony, ale według japońskich mediów, władze postanowiły podnieść stopień poziomu zagrożenia z powodu awarii w elektrowni z obecnego 5. do najwyższego stopnia 7., takiego, najwyższego od czasu katastrofy w Czarnobylu.
Walczą ze skutkami żywiołu
Wczoraj minął równo miesiąc od tragicznego w skutkach trzęsienia ziemi i wywołanego przez nie tsunami. Z oficjalnych szacunków wynika, że kataklizm z 11 marca zabił prawie 28 tysięcy ludzi. Kolejnych 150 tysięcy straciło swe domy i przebywa teraz w schroniskach lub specjalnych ośrodkach. Japonia wciąż walczy ze skutkami żywiołu. Mimo wstrząsów wtórnych, Japończycy nie szczędzą sił, by kraj wrócił do stanu sprzed tragedii. Reporter 24, Adam Kalbarczyk przedstawia obrazy, jakie zarejestrował w pobliżu Tokio.
Epicentrum niedaleko Tokio
Wtorkowe trzęsienie ziemi miało siłę 6,6 w skali Richtera. Epicentrum wstrząsów znajdowało się na głębokości 13 km, w odległości 112 km na południowy wschód od wybrzeży prefektury Chiba, sąsiadującej z Tokio. Jak poinformował Reporter 24 Marek Gajewski, było ono bardzo wyraźnie odczuwalne w okolicy japońskiej stolicy, m.in. w Jokohamie, gdzie przebywa.
Dotychczas brak jest informacji o ofiarach lub stratach materialnych. Po wstrząsach władze zarządziły sprawdzenie stanu pasów startowych na stołecznym lotnisku Narita, które na krótko zamknięto. Nie stwierdzono w nich uszkodzeń.
Rośnie zagrożenie
Niespokojnie było też w uszkodzonej przez trzęsienie ziemi z 11 marca elektowni atomowej Fukushima, gdzie wybuchł pożar. Został szybko opanowany, ale jak informują nas Reporterzy 24, japońskie media podają, że władze postanowiły we wtorek podnieść stopień poziomu zagrożenia z powodu awarii w elektrowni. "Japońska Agencja Nuklearna przed chwilą podniosła poziom 'crisis alert' z 5 do 7 (poziom najwyższy odnotowany dotąd tylko w Czarnobylu) z powodu wydostania się do atmosfery zbyt dużej ilości radioaktywnych substancji od początku kryzysu" - napisał do nas Reporter 24 Marcin Konkołowicz, przebywający w Tokio. Poszerzono także strefę ewakuacji wokół elektrowni.
Autor: ak,ja//tka,ŁUD