Jednym przypomina uśmiech, innym odwróconą tęczę. To zjawisko nieczęsto zjawia się na polskim niebie, a udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterom 24 z Wielkopolski oraz Warmii i Mazur.
Zdjęcia, które dostaliśmy na Kontakt 24 od Piotra, powstały w jego ogrodzie w Suchym Lesie (Wielkopolskie). Z kolei Paulina zauważyła "tęczowy uśmiech" w Klonowie koło Lidzbarka Welskiego (Warmińsko-Mazurskie).
"Syn Bartosz wypatrzył na niebie tęczę. Nie było deszczu, więc trochę dziwna sytuacja" - napisał Piotr.
"Był to bezdeszczowy dzień, siedzieliśmy na podwórku i zauważyliśmy nad naszym domem jakby odwróconą tęczę. Piękny widok" - relacjonowała Paulina.
Jak powstała "odwrócona" tęcza?
Podobne do tęczy
Łuk okołozenitalny pojawia się niezwykle rzadko na horyzoncie. Należy do zjawisk optycznych, które powstają w atmosferze. Przyjmuje formę pomniejszonej tęczy, obróconej "do góry nogami", która otacza Słońce w zenicie.
Im Słońce jest wyżej nad horyzontem tym promień halo jest mniejszy. Jeszcze rzadziej powstaje zamknięty łuk zenitalny, który nazwany jest łukiem Kerna. Po raz pierwszy został sfotografowany dopiero w 2007 r.
Jak powstaje to zjawisko?
Łuk okołozenitalny powstaje, po załamaniu światła słonecznego na drobniutkich kryształkach lodu o kształcie sześciokątnych płytek.
Promienie świetlne załamują się poddużym kątem (niemal 90 stopni), co sprawia dużą separację kolorów dlatego tęczowe barwy są jeszcze czystsze niż w tradycyjnej tęczy.
Aby łuk ten powstał, Słońce nie może być wyżej niż 32,5 stopnia ponad horyzontem. Najpiękniejsze łuki powstają, gdy Słońce znajduje się między 15 a 25 stopni ponad horyzontem.
Autor: wd/aw / Źródło: tvnmeteo.pl