Tysiące gratulacji, zdjęć i komentarzy - tak internauci zareagowali na wczorajsze awaryjne lądowanie Boeinga 767 na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina. Już kilkadziesiąt minut po wyczynie załogi na Facebooku powstało kilkanaście fan page'ów kpt. Wrony. Dziś największe z nich gromadzą ponad 20 tysięcy sympatyków, a liczba fanów rośnie z każdą minutą.

W ciągu doby od awaryjnego lądowania samolotu PLL LOT na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie, nazwisko kapitana Wrony odmieniano w internecie przez wszystkie możliwe przypadku. Niezwykle żywo zareagowali użytkownicy portali społecznościowych, zwłaszcza Facebooka. Już kilkadziesiąt minut po awaryjnym lądowaniu na portalu powstało kilkanaście fan page'ów kapitana Wrony. Liczba ich fanów rosła z każdą minutą, a po 24 godzinach od zdarzenia największe z nich gromadzą ponad 20 tysięcy osób każdy.

"Mistrzostwo, perfekcja, majstersztyk"

Internauci nie kryją swojego podziwu dla pilota i całej załogi Boeinga 767. "Majstersztyk", "perfekcja", "mistrzostwo" - takimi słowami użytkownicy Facebooka komentują awaryjne lądowanie na Okęciu. W odniesieniu do samego kapitana Wrony najczęściej pada zaś słowo "bohater".

Dynamicznie wzrasta też liczba wpisów na osobistych profilach użytkowników Facebooka, którzy masowo zamieszczają zdjęcia czy filmy obrazujące awaryjne lądowanie.

Gratulacje od internautów

Poruszenie internautów widać też w komentarzach internautów, które od wczoraj lawinowo napływają do Redakcji Kontaktu 24. "Wielki szacun dla załogi samolotu! Brawo" - pisała @Basia. "To był majstersztyk. Niech świat zobaczy jakich mamy wspaniałych pilotów" - wtórował @alex.

"Cały świat zobaczy to lądowanie"

Załodze samolotu podziękował Prezydent Bronisław Komorowski. "Zdjęcia obiegną cały świat i będą pokazywane jako przykład na bezbłędną akcję awaryjnego lądowania" - stwierdził prezydent.

"Myślę, że będę wyrazicielem opinii wszystkich w Polsce jeżeli po pierwsze zacznę od podziękowań przede wszystkim dla pilotów, dla całej załogi samolotu polskiego, dla wszystkich służb, które zabezpieczały lądowanie awaryjne ale także i dla pasażerów, bo wiem z rozmowy telefonicznej z kapitanem Tadeuszem Wroną, że pasażerowie bardzo skutecznie współdziałali w tym szczególnie trudnym momencie" - powiedział Bronisław Komorowski.

Prezydent zapytany o ewentualne odznaczenie pilotów powiedział: "W takich sytuacjach prezydent powinien skorzystać z wielkiego przywileju, jakim jest prawo do dziękowania poprzez odznaczenie w imieniu całego narodu. Niewątpliwie załoga Boeinga, który dzisiaj lądował awaryjnie, zasłużyła się w pełni i zasłużyła na naszą wspólną polską wdzięczność".

Autor: aj//ja