Husaria na dwóch kołach wyjechała. 7,5 tys. km w hołdzie Ofiarom Katynia


Z Warszawy wyruszył w sobotę XIII Rajd Katyński. Kilkudziesięciu motocyklistów przemierzy siedem i pół tysiąca kilometrów, by oddać hołd pomordowanym Polakom oraz uczcić 330 rocznicę zwycięstwa pod Wiedniem. Trasa rajdu obejmie Litwę, Białoruś, Rosję, Ukrainę, a także Słowację, Węgry, Austrię, Czechy. Film z wyjazdu 83 motocyklistów nadesłał Reporter 24 jackowlew.

Kontakt24 - Opinia użytownika

"Trasa prowadzi nie tylko przez tereny Kresów Rzeczypospolitej, ale i śladami oręża Jana III Sobieskiego, aby uczcić 330 rocznicę polskiego zwycięstwa pod Wiedniem" - powiedziała PAP Anna Ostrowska ze Stowarzyszenia Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński.

Oddać hołd pomordowanym

Z motocyklistami wyruszył także bus z kilkunastoma dziećmi z Wołomina nagrodzonymi w konkursach plastycznym i wiedzy o Katyniu.

"Chcemy oddać hołd pomordowanym na Wschodzie polskim bohaterom odwiedzić miejsca dla nas - Polaków najważniejsze, a wśród nich: Katyń, Miednoje, Kuropaty, Bykownię, a także Hutę Pieniacką na Ukrainie - wioskę, której mieszkańców w lutym 1944 roku wymordowały oddziały UPA i SS Galizien. Chcemy też przypomnieć, że Polska jest wielkim narodem, który ma piękną historię i tradycję" - powiedział PAP komandor Rajdów Katyńskich, ich pomysłodawca i organizator Wiktor Węgrzyn.

"Gromadzi nas tu wszystkich miłość do Polski. Jedziemy na Kresy Wschodnie Rzeczypospolitej, by dotknąć tego, co tam po nas pozostało" - podkreślił Węgrzyn przed wyruszeniem rajdu.

Pomoc rodakom

Ważnym punktem Rajdów Katyńskich jest pomoc Polakom na Wschodzie, w tym polskim dzieciom i ich opiekunom. Wieziemy ze sobą pomoce szkolne, zabawki, słodycze, ale przede wszystkim polską literaturę. "Dzięki tym książkom nasi rodacy mają kontakt z polskim językiem, a to dla nich niezwykle ważne. Każdy najmniejszy nawet polski akcent, naszywkę, znaczek traktują jak relikwię. Powiewające przy naszych motocyklach polskie flagi są dla nich prawdziwie wzruszającym widokiem" - powiedział Węgrzyn.

Wyruszyli z Warszawy

Rajd Katyński, jak co roku, rozpoczęła uroczystość przygotowana przez Garnizon Warszawski Wojska Polskiego. Jego uczestnicy złożyli wieniec przed Pomnikiem Katyńskim. Wyjeżdżających pożegnał ks. płk Sławomir Żarski w towarzystwie bliskich osób pomordowanych na Wschodzie, powstańców warszawskich, przedstawicieli MSZ i MON oraz mieszkańców Warszawy. Zanim motocykliści ruszyli w trasę, komandor trasy XIII Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego Leszek Rysak złożył meldunek ks. płk. Żarskiemu.

Symboliczny znak do startu dała córka legendarnego rotmistrza Witolda Pileckiego, Zofia Pilecka-Optułowicz, strzelając z pistoletu startowego.

Biorący po raz pierwszy w Rajdzie Katyńskim Artur Borucki z Mińska Mazowieckiego powiedział PAP, że jedzie razem z synem pomodlić się za Polaków pomordowanych na Wschodzie i by przekazać synowi, że nie tylko rzeczy materialne się liczą, ale także pamięć o naszych bliskich rodakach. Dodał, że jedzie po raz pierwszy dlatego, bo czekał aż syn dorośnie i będzie mógł wsiąść na motocykl.

"Mam nadzieję, że będziemy już stale - jeśli nic nie stanie na przeszkodzie - uczestniczyć w Rajdach Katyńskich w następnych latach" - zapewnił uczestnik.

Stowarzyszenie Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński ma na celu organizowanie rajdów motocyklowych do miejsc mordu i pochówku patriotów polskich. Głównymi celami stowarzyszenia jest pielęgnowanie tradycji narodowych, a także udzielanie pomocy Polakom na Wschodzie (na terenie byłych republik ZSRR).

Relację ze startu Rajdu Katyńskiego zobacz na portalu tvnwarszawa.pl

Autor: ak,ran,ec/rs

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Policjanci i strażacy w szpitalu w Puszczykowie pod Poznaniem. Służby na nogi postawił poranny telefon. Do lecznicy zadzwonił nieznany mężczyzna i poinformował o rzekomym ładunku wybuchowym. Według straży pożarnej ewakuowano 130 osób.

Ewakuacja szpitala po porannym telefonie. Policja o "wyjątkowej bezmyślności"

Ewakuacja szpitala po porannym telefonie. Policja o "wyjątkowej bezmyślności"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe nagrania z miejscowości Piaski w województwie mazowieckim. Nasz czytelnik zaobserwował tam zjawisko zwane wirem pyłowym.

Wir pyłowy na Mazowszu. "Wielkie zdziwienie"

Wir pyłowy na Mazowszu. "Wielkie zdziwienie"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Strażacy walczą z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień objął obszar o powierzchni około 450 hektarów. Ze względu na dużą liczbę użytych do działań śmigłowców i samolotu, ale również dronów, na miejsce pożaru skierowano koordynatora operacji lotniczych z Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. We wtorek rano do dyspozycji będzie dodatkowych prawie 300 funkcjonariuszy.

Dwa odcinki bojowe i bardzo dynamiczna sytuacja

Dwa odcinki bojowe i bardzo dynamiczna sytuacja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę rano w Brzegu Dolnym (woj. dolnośląskie) wybuchł pożar - zapalił się namiot z kontenerami. Nad miastem unosił się czarny dym. Straż pożarna szybko opanowała ogień, trwa dogaszanie. Dwóch strażaków zostało poszkodowanych. Zdjęcia i filmy dostaliśmy na Kontakt24.

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Źródło:
tvn24.pl

Pożar na terenie zakładu wulkanizacyjnego w Słupsku wybuchł w niedzielę wczesnym rankiem. Ogniem zajęły się głównie opony, nikt w zdarzeniu nie ucierpiał.

Pożar opon w zakładzie wulkanizacyjnym

Pożar opon w zakładzie wulkanizacyjnym

Źródło:
TVN24/Kontakt24

W Policyjnym Ośrodku Szkoleniowym w Mielnie (woj. zachodniopomorskie) 20-letni pijany kursant ze Szkoły Policji w Słupsku miał uderzyć ratownika medycznego. Mężczyzna został zatrzymany, usunięty z kursu i usłyszał zarzuty. O przyszłości 20-latka w formacji zadecyduje jego komendant.

Awantura w ośrodku szkolenia policji. Pijany kursant miał uderzyć ratownika

Awantura w ośrodku szkolenia policji. Pijany kursant miał uderzyć ratownika

Źródło:
Kontakt 24

Służby pracują w okolicach Stawu Służewieckiego, z którego wyłowiono w czwartek zwłoki, prawdopodobnie mężczyzny. Policja nie zdradza szczegółów sprawy.

Ze stawu wyłowiono zwłoki

Ze stawu wyłowiono zwłoki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Nad Polską pojawiła się zorza polarna. W nocy ze środy na czwartek na półkuli północnej panowały wyjątkowo korzystne warunki do wystąpienia tego zjawiska. Zobacz, jak Światła Północy prezentowały się w materiałach Reporterów24.

Ubiegłej nocy niebo lśniło od Bałtyku po Śląsk

Ubiegłej nocy niebo lśniło od Bałtyku po Śląsk

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Na budowie przy ulicy Naramowickiej w Poznaniu doszło do pożaru elewacji budynku. Nad miastem widać było kłęby czarnego domu. - Trwa dogaszanie pożaru, nie ma informacji o poszkodowanych - przekazał ogniomistrz Marcin Tecław, rzecznik poznańskich strażaków.

Kłęby czarnego dymu nad miastem. Pożar na budowie

Kłęby czarnego dymu nad miastem. Pożar na budowie

Źródło:
tvn24.pl

Informację o psie z ranami uszu i ogona, zauważonym na jednym ze szczecinieckich osiedli, otrzymaliśmy za pośrednictwem serwisu Kontakt24. Sprawca został zatrzymany w miniony czwartek. Zwierzę trafiło do schroniska.

"Pies miał rany uszu i ogona". Mieszkańcy osiedla zaalarmowali policję

"Pies miał rany uszu i ogona". Mieszkańcy osiedla zaalarmowali policję

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na jednym z placów zabaw Toruniu zamieszkał nietypowy gość. To kaczka. - Siedzi tam już tak od tygodnia, a w poniedziałek pojawiła się na ogrodzeniu kartka z informacją o tym, że teren został wyłączony z użytku - wyjaśnia pan Maciej z Torunia. Informacje i materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Nietypowi goście zamieszkali  na placu zabaw

Nietypowi goście zamieszkali na placu zabaw

Źródło:
tvn24.pl

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna na niebie w nocy ze soboty na niedzielę. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia tego zjawiska. Pierwsza wiosenna pełnia jest szczególnie istotna, ponieważ na jej podstawie określana jest data Wielkanocy - święta ruchomego.

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

30-letnia Patrycja po udarze krwotocznym trafiła do szpitala w Świdnicy. Tam lekarze nie byli w stanie jej pomóc, konieczny był transport do innej placówki. Karetki jednak nie było, a personel miał rozważać między innymi zamówienie taksówki, która zawiozłaby kobietę do oddalonego o 20 kilometrów Wałbrzycha. Życia 30-latki nie udało się uratować. Po kilku dniach oświadczenie w tej sprawie wydało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam

Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Kamera obserwująca bocianie gniazdo w gminie Czerwieńsk w województwie lubuskim uchwyciła potyczkę pomiędzy ptakami. Nowo przybyły bocian próbował przejąć gniazdo zamieszkiwane od lat przez parę tych ptaków. Nagranie starcia otrzymaliśmy na Kontakt24 od jednego z naszych czytelników.

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

Źródło:
Kontakt24