W piątkowe popołudnie nad Warszawą pojawiły się burze. W stolicy grzmiało i padało. Nagrania i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Nad Polską przemieszcza się front atmosferyczny, na którym rozwinęły się chmury burzowe - Cumulonimbus. Front rozciągał się przez Mazowsze.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie od Tomsona, na którym widać zalaną wodą ulicę Skarbka z Gór. Z kolei użytkownik Conquesst wysłał nagranie, które zatytułował "Ulewa w Rembertowie".
Woda w centrum handlowym
Straż pożarna musiała wiele razy wyjeżdżać do odpompowywania wody z zalanych budynków i ulic oraz usunięcia połamanych drzew. - Dostaliśmy już kilkadziesiąt zgłoszeń. Na razie nie mamy informacji o osobach poszkodowanych - powiedział Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
- Ulewa dotknęła najbardziej wschodnią część Warszawy. Jest wiele podtopionych ulic - informował po południu reporter tvnwarszawa.pl, Artur Węgrzynowicz.
Podczas popołudniowej ulewy woda dostała się też do centrum handlowego przy ulicy Jubilerskiej. - Centrum jest zamknięte. Nie widziałem tu straży pożarnej. Pracownicy galerii własnymi siłami wypompowują wodę - dodawał Węgrzynowicz.
Burze na Mazowszu
W burzach opady deszczu mogą wynieść do 10-40 litrów na metr kwadratowy, pada też grad. Wiatr w porywach może wiać do 90 kilometrów na godzinę.
W województwie mazowieckim burze występowały w pasie miejscowości: Przasnysz, Ciechanów, Maków Mazowiecki, Pułtusk, Płońsk, Nasielsk, Serock, Legionowo, Marki, Łomianki, Warszawa, Gąbin, Sochaczew, Sanniki. Idą na południowy wschód na Mińsk Mazowiecki, Ostrołękę, Różan, Wyszków, Serock, Błonie i Żyrardów.
Autor: ran/pm