Boeing C-17 Globemaster w piątek gościł na lotnisku im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Ciężka wojskowa maszyna należy do sił NATO. Po południu z Gdańska zabrała do Oslo 40 żołnierzy i dwa śmigłowce. Fotorelację z wizyty maszyny w Trójmieście zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 marcin_rudzinski.
Samolot początkowo miał wyładować na wojskowym lotnisku w Babich Dołach w Gdyni, jednak ze względu na procedury bezpieczeństwa maszyna przyleciała przed południem na gdańskie lotnisko.
"W Babich Dołach nie ma instalacji do odlodzenia samolotów, którą my w Gdańsku dysponujemy. Przy zimowej pogodzie, która u nas panuje, maszyna mogłaby zostać unieruchomiona" - wyjaśniał Michał Dargacz, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Gdańsk.
Zabrał 40 żołnierzy i dwa śmigłowce
Jak dodał Dargacz, samolot zabrał dwa śmigłowce wielozadaniowe Bell. Dodatkowo boeing zabrał też około 40 żołnierzy z Norwegii, którzy wracali z ćwiczeń. Boeing C-17 około godz. 14 odleciał do Oslo.
Wizyta ciężkiego wojskowego samolotu transportowego to duża gratka dla spotterów, czyli miłośników lotnictwa. Ostatni raz taka maszyna lądowała w Gdańsku w ramach przygotowań do wizyty prezydenta USA George'a W. Busha w czerwcu 2007 roku.
Boeingi C-17 Globemaster wchodzą w skład m.in. sił lotniczych USAF, RAF, Royal Australian Air Force oraz NATO.
Autor: aolsz/ja