Pęknięte szyny stały się przyczyną utrudnień, które spotkały podróżnych wracających pociągami z pracy. Przez półtorej godziny ruch między Warszawą Wschodnią i Warszawą Centralną odbywał się wahadłowo. Na Dworcu Centralnym perony pełne były zniecierpliwionych pasażerów. Zdjęcie nadesłała do nas @Marta.
"Co się dzisiaj stało? Wszystkie pociągi są opóźnione" - napisała na Kontakt 24 przebywająca na Dworcu Centralnym jedna z pasażerek.
"Utrudnienia w kursowaniu pociągów trwały między godziną 14.52 do godziny 16.17" - powiedział Krzysztof Łańcucki, rzecznik prasowy PKP PLK. Dodał, że opóźnione były cztery pociągi dalekobieżne z powodu pęknięcia szyny w jednym z torów dalekobieżnych średnicowych między stacją Warszawa Wschodnia i Warszawa Centralna. Według rzecznika, pociągi opóźnione były średnio o 9 minut. "Posiłkowaliśmy się jednym torem, pociągi kursowały wahadłowo" - powiedział Łańcucki.
Największe utrudnienia czekały jednak na podróżujących Szybkimi Kolejami Miejskimi i Kolejami Mazowieckimi. Jak informował komunikat ze strony internetowej Zarządu Transportu Miejskiego, pociągi te omijały stację Warszawa Centralna i kierowane były przez Warszawę Śródmieście.
Autor: aw//tka