"Głupota na potęgę". Jak można zostawić dziecko w rozgrzanym samochodzie?"

TVN24

"Głupota na potęgę", "Co tam USA, u nas jest podobnie" - to tylko niektóre reakcje internautów komentujących bezmyślność rodziców zostawiających dzieci w rozgrzanych autach. Przed tragedią próbują przestrzec twórcy amerykańskiej kampanii społecznej "One Decision", która jest ilustrowana szokującym filmem. Wystarczy 15 minut w zamkniętym, przegrzanym samochodzie, żeby dziecko nie wytrzymało temperatury i doznało urazów.

TVN24

Autorzy amerykańskiej kampanii przytaczają statystyki i informacje, dotyczące skutków zamykania małych dzieci w samochodach podczas upałów. W samym 2013 roku w Stanach Zjednoczonych do tej pory 15 dzieci zmarło z powodu udaru cieplnego, bo opiekujący się nimi dorośli zamknęli je w samochodzie w gorący dzień. Zobacz: Szokująca kampania. Co się dzieje, gdy zostawisz dziecko w nagrzanym aucie.

Zachowanie rodziców oraz sam film wzbudził emocje wśród internatów, którzy tłumaczą, że problem występuje również w Polsce.

"U nas jest podobnie"

"Co tam USA. U nas jest podobnie" - stwierdza internauta @MN01. "W zeszłym roku 'znalazłam' dziecko śpiące w samochodzie pod Tesco. Zadzwoniłam na policję. Po pół godziny od czasu kiedy ja się zainteresowałam przyszła babcia dziecka. Powiedziała, ze tylko poszła z córką buty zobaczyć a wnuczek przecież śpi. Było lato. Ja nie mogłam usiedzieć w otwartym aucie a mały ( około roku ) był tak upocony, że cały mokry był i machał głową na prawo i lewo, spał . Babcia była zbulwersowana, że się wtrącam w nie swoje sprawy. Na szczęście wtedy dziecku nic sie nie stało. Babcia otrzymała upomnienie. Mam nadzieję, że teraz kiedy trwa akcja jest wdzięczna, że tak postąpiłam" - pisze @mrówka.

Świadkiem podobnej sytuacji był @Baron. "Matka zostawiła dziecko w samochodzie i dodatkowo zatrzasnęła kluczyki od niego w środku. Ludzie prawie wyrwali jej drzwi, żeby się dostać do samochodu, ale zadzwoniła po kogoś z zapasowymi kluczykami. Nie ważne czy Ameryka czy inny kraj. Wszyscy robimy głupoty" - kwituje internauta.

"Głupota na potęgę"

"Mam dziecko i nie jestem w stanie wyobrazić sobie takiej sytuacji. Jak można zapomnieć bądź świadomie zostawić swoje dziecko w samochodzie bez względu na temperaturę jaka jest na zewnątrz???" - zastanawia się @marcin_tworek.

"No nie powiem.. reklama jest za mocna. Sam mam małe dziecko i gdy zobaczyłem moment umierania bąbla, to aż mi dreszcze po plecach przeszły. Mam nadzieję, że ten film da do myślenia wszystkim debilom, którzy nie myślą o bezpieczeństwie swoich dzieci" - pisze z kolei @Mr Molly.

"Jak można zostawić samo dziecko w samochodzie. Przecież to nie chodzi o słonce, bo różne sytuacje się zdarzają. Mogą ukraść samochód z dzieckiem oraz samochód może się zapalić z niewiadomego powodu. Wielkie kary dla takich rodziców" - stwierdza @BK111.

"Głupota na potęgę! Powinny być wysokie kary, bo może jeśli rozumu już nikomu nikt nie dołoży to strach przed karą bywa czasem zbawienny. Bo przecież tylko ktoś z ilorazem inteligencji coś obok kury zostawia dziecko w samochodzie i robi zakupy w klimatyzowanym sklepie" - stwierdza @Kasandrinas.

"Nie tylko dzieci cierpią. Zwierzęta też"

Internauci zauważają, że problem nie dotyczy tylko dzieci, ale również zostawianych często zwierząt. "Myślę, że powinniście uzupełnić, że każde żywe stworzenie (nie tylko dziecko) należy w ten sposób uwolnić, jeśli widzimy, że jakiś idiota je zostawił w aucie, które się nagrzewa jak piekarnik" - zauważa @sebo.

"Nie tylko dzieci cierpią zamknięte w samochodzie. Zwierzęta też! Powiedzcie o tym, proszę, bo często widzę psiaki skomlące wewnątrz aut, kiedy państwo robią zakupy" - apeluje @internauta.

Świadkiem takiej sytuacji była @Kati. "Facet zamknął psa na parkingu przed hipermarketem. Przechodząca kobieta zaczepiła mnie i poprosiła o pomoc w uwolnieniu psa. Niestety był on już konający. Zawiadomiłyśmy Straż Miejską. Przyjechali, wybili szybę, niestety psiak nie wyżył. Najciekawsze jest to, że właściciel psa wniósł potem sprawę przeciwko straży o zniszczenie mienia. Mam nadzieję, że ktoś ratując dziecko a niszcząc w ten sposób samochód nie będzie pociągnięty do takiej odpowiedzialności" - pisze internautka.

Co z odpowiedzialnością karną?

Kwestię pociągnięcia do odpowiedzialności porusza @Rafał. "Po obejrzeniu filmu nasuwa mi się takie spostrzeżenie. Gdyby taka sytuacja sytuacja spotkała kogoś z 'Nas' ( nie wątpię , że miało to miejsce ) w naszym kraju i znalazł się ktoś kto zareagowałby jak bohaterowie tego filmu - wybił szybę i wyciągnął dziecko na zewnątrz a dziecko tylko by spało a w tym momencie zjawia się rodzic, który zastaje nas w takiej sytuacji. Dziecku nic się nie stało, jest zdrowe, wybita szyba i my z dzieckiem. Jak się zachować w takiej sytuacji ? Tłumaczenie się, że chciało się pomóc i uratować pociechę chyba by się nie powiodło . Czy jest jakaś prawna forma , która w tym momencie uchroniła by nas od odpowiedzialności karnej związanej z wybiciem szyby i wyciągnięciem dziecka na zewnątrz ? - zastanawia się internauta.

Jak uratować dziecko z rozgrzanego auta?

O tragicznych skutkach zostawiania dzieci w rozgrzanym aucie rozmawiali goście programu "Wstajesz i Wiesz". Dr Wojciech Feleszko, gość programu "Wstajesz i Wiesz" pytany, jak pomóc dziecku, które zostało zamknięte w aucie, odpowiedział, że należy dać mu pić, schłodzić jego ciało, np. polewając wodą, a jeśli jest nieprzytomne, to wezwać pogotowie. Jeśli doszło do zatrzymania czynności życiowych, należy natychmiast zacząć reanimację. Czytaj więcej na tvn24.pl.

Autor: js/jaś

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W budynku gospodarczym w miejscowości Kłodne (Małopolskie) wybuchł pożar. Nikt nie został poszkodowany. Strażacy musieli wynieść na zewnątrz butlę z gazem, by uniknąć wybuchu.

Płomienie ogarnęły cały budynek, strażacy wynieśli butlę z gazem

Płomienie ogarnęły cały budynek, strażacy wynieśli butlę z gazem

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Zjechali z autostrady, by zobaczyć piękne górskie widoki. Nie spodziewali się jednak, że w ciągu kilku minut spotkają aż pięć niedźwiedzi. Pan Przemysław i jego syn uwiecznili niezwykłe spotkanie z dziką naturą w Tatrach Słowackich, a nagranie wysłali na Kontakt24.

Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"

Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"

Źródło:
Kontakt24

W jednej z kamienic przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki w znacznym stadium rozkładu. Policja przekazała, że lekarz wykluczył udział osób trzecich. W informacji przesłanej na Kontakt24 czytamy, że sąsiedzi zwracali uwagę na zniknięcie jednej z mieszkanek, której nie spotkali od 11 miesięcy.

Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"

Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"

Źródło:
tvn24.pl

Z kranów przy ulicy Ostródzkiej leci żółta, pachnąca żelazem woda. "Gotujemy wodę butelkowaną, to mocne utrudnienie, na osiedlu mieszkają głównie rodziny z dziećmi" - opisała sytuację mieszkanka. Warszawscy wodociągowcy walczą z sytuacją i zapewniają, że będą płukać sieć do skutku.

Z kranów leci żółta woda "o specyficznym zapachu żelaza"

Z kranów leci żółta woda "o specyficznym zapachu żelaza"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Policjanci z Krakowa dostali zgłoszenie o śmierci 75-letniej kobiety w mieszkaniu w Śródmieściu. W związku z tą sprawą zatrzymano męża seniorki.

Nie żyje 75-latka, policja zatrzymała jej męża

Nie żyje 75-latka, policja zatrzymała jej męża

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Mieli polecieć na Maderę, ale z powodu trudnych warunków nie udało się wylądować. Samolot krążył nad wyspą, w końcu poleciał do Portugalii i wrócił do Gdańska. Siliny wiatr utrzymujący się nad Maderą sprawił, że w niedzielę z wyspy nie wyleciało ponad 30 samolotów.

Trudne warunki na Maderze. Samolot krążył nad wyspą, w końcu wrócił do Polski

Trudne warunki na Maderze. Samolot krążył nad wyspą, w końcu wrócił do Polski

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W środę rano redakcja Kontakt24 otrzymała sygnał o awarii serwerów Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem pełnej funkcjonalności" - zapewnia resort. W kolejnym wpisie wytłumaczono, co się przyczyniło do awarii.

Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało

Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W jednej chwili stracili dach nad głową, poczucie bezpieczeństwa i majątki. Trwa wyjaśnianie, co było przyczyną wielkiego pożaru w Ząbkach pod Warszawą. Mieszkańcy twierdzą, że spalony dach nie został jeszcze zabezpieczony, przez co szkody mogą być większe.

Spalony dach budynku nie został zabezpieczony. Mieszkańcy się boją, prokuratura tłumaczy

Spalony dach budynku nie został zabezpieczony. Mieszkańcy się boją, prokuratura tłumaczy

Źródło:
"Uwaga!" TVN, Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Nietypowa sytuacja w poznańskim zoo. Przez uszkodzoną bramkę zagrody wydostał się jeden z takinów. Zwierzę przeszło kilka metrów i zatrzymało się przy pobliskich krzewach. Zamiłowanie do świeżych, zielonych liści okazało się silniejsze niż chęć dalszego zwiedzania.

Takin wyszedł z zagrody w zoo. Tak namówili go do powrotu

Takin wyszedł z zagrody w zoo. Tak namówili go do powrotu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W kotłowni ośrodka wypoczynkowego w Ustce (Pomorskie) wybuchł pożar. Nikt nie został poszkodowany. Zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.

Pożar w kotłowni ośrodka wypoczynkowego

Pożar w kotłowni ośrodka wypoczynkowego

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Dramatyczne sceny na osiedlu Kopernika w podwarszawskich Ząbkach. W czwartek wczesnym wieczorem zapalił się dach jednego z bloków. Ogień szybko się rozprzestrzenił. O godzinie 21.30 straż pożarna przekazała, że przeniósł się na "trzy obiekty", ale po 22. informowała już, że kolejne bloi w okolicy są bezpieczne. W akcji gaśniczej uczestniczy ponad 150 strażaków, ściągane są też jednostki z sąsiednich powiatów. Kilkaset osób ewakuowano.

Potężny pożar w Ząbkach, walka strażaków i dramat mieszkańców

Potężny pożar w Ząbkach, walka strażaków i dramat mieszkańców

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, TVN24

W czwartek wieczorem doszło do zderzenia dwóch aut osobowych w miejscowości Grzegorzewice. Według informacji od czytelnika, dwie osoby były zakleszczone w pojazdach. Strażacy potwierdzili, że poszkodowane zostały cztery osoby, w tym dwójka dzieci.

Pięć karetek, cztery osoby ranne, w tym dwójka dzieci. Wypadek pod Grodziskiem

Pięć karetek, cztery osoby ranne, w tym dwójka dzieci. Wypadek pod Grodziskiem

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na greckiej Krecie trwa walka z pożarem. W akcji gaśniczej biorą udział setki strażaków, a także samoloty i śmigłowce gaśnicze. Ewakuowano kilka tysięcy turystów. W mieście Jerapetra i jego okolicach wprowadzono stan wyjątkowy. Ogień pojawił się też w okolicy Aten, tymczasowo zamknięto jedną z tamtejszych dróg.

Pożar na Krecie i w pobliżu Aten. "Dym jest zbyt gęsty"

Pożar na Krecie i w pobliżu Aten. "Dym jest zbyt gęsty"

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, ekriti.gr, documentonews.gr, greekreporter, ekathimerini.com, PAP