Gimnazjaliści skończyli. Co sądzicie o pytaniach?

Gimnazjaliści skończyli

Kawa, szybkie śniadanie, legitymacja do kieszeni, długopis w dłoń i... do dzieła! O godzinie 9 w całym kraju rozpoczęła się tzw. "mała matura", czyli egzamin gimnazjalny. 430 tys. uczniów III klas z około 7 tys. gimnazjów w całym kraju przystąpi do pisania testu sprawdzającego ich wiedzę humanistyczną. O 12 gimnazjaliści mieli już pierwszy z egzaminów za sobą. Poznaliśmy już także treść pytań. Możecie je sprawdzić pod tym adresem.

Od rana na skrzynką kontakt24@tvn.pl spływały wiadomości zarówno od przyszłych licealistów, ich rodziców jak i nauczycieli.

 
  Eurosport

Na jakie pytania odpowiedzieć musieli gimazjaliści? Wszystkie znajdziecie tutaj, a dla leniwych podajemy kilka z nich.

Autorem słów PIEŚNI LEGIONÓW POLSKICH WE WŁOSZECH był: A. Jan Henryk Dąbrowski. B. Fryderyk Chopin. C. Wacław Panek. D. Józef Wybicki. Co nam obca moc wydarła, szablą odbijemy to: A. hipoteza. B. opinia. C. deklaracja. D. opis.

Wskaż szereg składający się wyłącznie z wyrazów bliskoznacznych: A. gniazdo, kolebka, macierz. B. przodek, ojcowizna, ojczyzna. C. państwo, kraj, władca. D. flaga, godło, hymn.

Bitwa pod Monte Cassino rozegrała się A. we Włoszech. B. w Anglii. C. we Francji. D. w Polsce.

Podaj znaczenie nazwy patriotyzm lokalny. ...........................................................................................................................................................

Co sądzicie o tegorocznych pytaniach? Znacie prawidłowe odpowiedzi? Piszcie na kontakt24@tvn.pl.

Przystąpienie go egzaminu jest warunkiem ukończenia gimnazjum, a jego wyniki mają decydujący wpływ na przyjęcie ucznia do wybranego liceum. Stąd dla wielu gimnazjalistów był to wyjątkowo nerwowy poranek.

"Czy wszystko potrafię?"

"Położyłam się do łóżka o godzinie 22, leżałam i powtarzałam sobie informacje do godziny 23:45. Potem jakoś zasnęłam. Wstałam o 6 i od razu powrócił ten stres i pytanie - czy wszystko potrafię?" - pisała @Sandra. "Nie śpię od godziny 5 i właśnie jem śniadanie, które nie przechodzi mi przez gardło" - dodawała zestresowana @Ola.

Zestresowanych uspokajali "weterani", czyli Ci, którzy egzamin gimnazjalny mają już za sobą. "Egzaminu gorszego niż ten nasz, zeszłoroczny, nie dostaniecie. Tak więc, radujcie się i swawolcie w gimnazjum, póki jest wam dane" - napisała @Ania.

"Gorzej będzie z matmą"

W teście z wiedzy humanistycznej mogły się znaleźć pytania z języka polskiego, historii, wiedzy o społeczeństwie, plastyki i muzyki. W środę część matematyczno-przyrodnicza, która dla wielu jest dużo większym wyzwaniem.

"Od chwili, gdy zaczęły się przygotowania pod postacią mycia się, śniadania etc. czuję, że godzina zero zbliża się. Lecz dzisiaj to pikuś, jutro dopiero zacznie się walka z nieobliczalną matmą, dziką biologią, źle oddziałującą na mnie fizyką i chemią" - czytaliśmy w mailu od @Łukasza. Wtórowali mu także inni przyszli licealiści.

"Testy humanistyczne, cóż, stres jest, ale jakoś daję sobie radę. Piję sobie właśnie szałwię, podobno dobrze wpływa na myślenie. Gorzej będzie jutro, chyba zjem rano tabliczkę czekolady, ale endorfiny chyba i tak mi nie podskoczą" - pisze jedna z internautek. "Jutro będzie gorzej, ponieważ cały rok ściągałam z chemii i biologii:)" - wtórowała @Agata.

Stres dla rodziców i... nauczycieli

Dostaliśmy także mnóstwo maili od rodziców, którzy zdawali się być o wiele bardziej zestresowani niż ich dzieci. "Jestem mamą trzecioklasisty i oczywiście denerwuję się pewnie bardziej niż on. Nie miał nigdy problemów z nauką, jest bardzo dobrym uczniem, a i tak mam nerwy. Krzysztof konsumuje właśnie śniadanie i mówi, że jest normalnie, a ja zamiast iść do pracy, piszę do Państwa" - czytamy w mailu od @Marii. "Dzisiejsi rodzice chyba wykazują się mniejsza odpornością na stres niż ich dzieci" - pisała @Ola, również mama gimnazjalisty.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Stres odczuwali nie tylko rodzice i gimnazjaliści, ale także ci, którzy o 9 zasiądą po drugiej stronie biurka. "Ja nie piszę egzaminu, ale tak samo go przeżywam. Uczę matematyki - mam nadzieje ze 'moje dzieci' jutro dobrze go napiszą. Szczęścia, bo to najważniejsze!" - podsumowała @Ewa.

Autor: ja//ŁUD

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Nawałnice przeszły w niedzielę przez Arabię Saudyjską. Ulewny deszcz spowodował, że w mieście Dżedda doszło do podtopień. Widać je na nagraniu, które wysłała na Kontakt24 pani Martyna.

Nawałnice w Arabii Saudyjskiej. Podtopiona Dżedda na nagraniu Reporterki24

Nawałnice w Arabii Saudyjskiej. Podtopiona Dżedda na nagraniu Reporterki24

Źródło:
gulfnews.com, Kontakt24

Podróżujący pociągiem mężczyzna zauważył samochód, który ciągnął za sobą sanki z dwójką małych dzieci. W trakcie krótkiego postoju nagrał film, który ma zamiar przekazać policji. Uważa, że ta zabawa mogła skończyć się tragicznie. Nagranie dostaliśmy na Kontakt24.

Samochód ciągnął sanki z dziećmi. "Ścigał się z pociągiem". Nagranie

Samochód ciągnął sanki z dziećmi. "Ścigał się z pociągiem". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W sześciu mieszkaniach przy ulicy Jęczmiennej we Wrocławiu ktoś uszkodził szyby, strzelając w nie najprawdopodobniej z wiatrówki. - Ktoś sobie zabawę urządził. Całe szczęście nikt nie stał przy oknie - zrelacjonował w rozmowie z nami pan Andrzej, jeden z mieszkańców. Sprawą ma zająć się policja.

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Źródło:
Kontakt 24

W sobotni wieczór mogliśmy obserwować niezwykłe zjawisko - zakrycie Saturna przez Księżyc. Patrzeniu w niebo sprzyjała aura. Do obserwacji nie był potrzebny żaden specjalistyczny sprzęt.

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda postanowił skorzystać z zimowej aury i wybrał się na narty do Kluszkowiec. W zjazdach towarzyszy mu dwóch ochroniarzy.

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Źródło:
tvn24.pl

Pan Dariusz miał w czwartek wieczorem wylecieć z Sharm el-Sheikh do Rzeszowa samolotem linii SkyUp. Jego lot został jednak odwołany, podobnie jak kolejny. Linie lotnicze przepraszają pasażerów.

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Za sprawą powrotu zimy do Polski pogoda w części kraju była niebezpieczna. Występowały burze śnieżne, wiał silny wiatr. Na jadące auto w Koszalinie spadło drzewo. Opady śniegu i śliska nawierzchnia utrudniały kierowcom poruszanie się - zimowe opony były koniecznością. Pogodowe relacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Źródło:
dd

Pani Aleksandra zapłaciła 350 złotych za przejazd z Dworca Wschodniego do centrum. Według taryfy przewoźnika jeden kilometr podróży wyceniony był na 60 złotych. Kobieta nie zgłosiła sprawy na policję, ale nie kryje rozgoryczenia tą sytuacją. - To naprawdę przykre, że można tak kogoś naciągnąć - powiedziała.

350 złotych za 11-minutowy kurs

350 złotych za 11-minutowy kurs

Źródło:
Kontakt24/tvnwarszawa.pl

W lesie w podlaskim Surażu pojawiły się lodowe włosy. Zdjęcia, na którym widać to rzadkie zjawisko, dostaliśmy na Kontakt24. Dopiero kilka lat temu naukowcy odkryli proces jego powstawania.

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Piętnastomiesięczna dziewczynka straciła przytomność po tym, jak "niezauważona weszła do skrzyni łóżka" i została tam przypadkowo zamknięta. Początkowo przywrócono dziecku funkcje życiowe, ale ostatecznie nie udało się jej uratować. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do tragicznego wypadku.

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W małopolskiej Przysietnicy pojawiła się biała tęcza. Zdjęcie nietypowego zjawiska, które powstaje w czasie mgły, otrzymaliśmy na Kontakt24.

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Policyjny pościg w Stargardzie zakończył się, gdy kierująca uderzyła w zaparkowany samochód. Jak się okazało, kobieta była pijana. Z tyłu auta była jej czteroletnia córka, jechała bez fotelika.

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje, że klienci centrum handlowego Bonarka w Krakowie utknęli w gigantycznych korkach i nie mogli po południu i wczesnym wieczorem wyjechać z parkingu. W sznurze aut - jak alarmował jeden z Reporterów24 - niektórzy czekali kilka godzin. - Potwierdzam, że nawał klientów sparaliżował ruch w okolicy, policja na miejscu stara się pomóc kierowcom i kieruje ruchem - przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Mateusz Lenartowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Źródło:
tvn24.pl

Za kurs z Dworca Centralnego na Mokotów zapłaciła 360 złotych. Zszokowana kobieta sprawę zgłosiła policji. - Powiedzieli mi, że wiedzą o tym mężczyźnie i jemu podobnych. To cała szajka - opowiedziała pani Klaudia. Czy policja może coś zrobić z nieuczciwymi "taksówkarzami"?

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pierwszego dziadka do orzechów dostała jeszcze jako dziecko. Wtedy nie była zadowolona, wolała łyżwy. Jak się okazało, z biegiem czasu zbieranie drewnianych figurek stało się jej pasją. Chociaż ma 500 sztuk, szukając kolejnego dziadka, wie, czy taki stoi już na jej półce. - Czy mam ulubionego? Wie pani, to jak z dziećmi, wszystkie się kocha - mówi pani Aldona w rozmowie z tvn24.pl.

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Źródło:
TVN24