Setki miłośników lotnictwa obserowały w Świdniku wizytę jednego z największych samolotów świata. An-124 Rusłan przyleciał do Polski po dwa śmigłowce Sokół zakupione przez Filipińskie Siły Powietrzne. Materiały z czwartkowego przylotu Rusłana zamieścili Reporterzy 24 Tomek Chmielewski i Kamil Murawski. Odlot giganta obserwowali @mariuszek, @Zbig oraz dziennikarze portalu lublin112.pl.
An-124 wylądował w Porcie Lotniczym Lublin w Świdniku w czwartek chwilę przed godz. 17. Jego przylot śledziły setki miłośników lotnictwa. Maszyna wyleciała dziś chwilę po godz. 13.
BYŁEŚ NA MIEJSCU? CZEKAMY NA TWOJĄ RELACJĘ!
An-124 Rusłan, który zabrał Sokoły na Filipiny, jest odrzutowcem zaprojektowanym w biurze konstrukcyjnym Antonowa. Wzbudza podziw oglądających swoim ogromem, ponieważ jest trzecią co do wielkości maszyną latającą na świecie. W momencie pierwszej prezentacji 26 grudnia 1982 roku był największym produkowanym samolotem transportowym świata.
Osiem Sokołów na pomoc Filipinom
Cztery polskie wielozadaniowe śmigłowce PZL W-3 Sokół zostały dostarczone na Filipiny w marcu 2012 roku. Kolejne dwa wyleciały w listopadzie. Dzisiaj do bazy Clark w pobliżu Manili Rusłan zabrał ostatnie dwie maszyny. Jak zapewniał Lauro Catalino dela Cruz, dowódca Filipińskich Sił Powietrznych, nowe śmigłowce są wykorzystywane podczas akcji ratunkowych, a także jako wsparcie w walkach. Filipiny posiadają jedną z najsłabiej wyposażonych armii w Azji. Zmagają się też od wielu lat z komunistyczną rebelią i islamskimi bojownikami powiązanymi z Al-Kaidą. Stany Zjednoczone wspierają wojskowo władze w Manili.
Autor: aw//tka