Ma na imię Maria i ponad 6 metrów średnicy, po złożeniu będzie ważyć ponad 600 ton. Tunnel Boring Machineto, czyli maszynę, która będzie drążyć pierwszy z dwóch tuneli centralnego odcinka II linii metra już w stolicy. Dziś i jutro można ją oglądać z bliska na Rondzie Daszyńskiego. Zdjęcia „Marii" zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 TomaszBurnat.
Do niedzieli do godziny 17.00 wszyscy zainteresowani mają okazję zaspokoić swoją ciekawość w dziedzinie technologii budowy metra. Można zobaczyć plac budowy stacji Rondo Daszyńskiego ze specjalnie ustawionego podestu, przyjrzeć się z bliska elementom TBM-u czy zobaczyć prezentację multimedialną na temat technologii budowy metra.
Ci, którym nie uda się odwiedzić budowy w ten weekend, będą mieli okazję przyglądać się składaniu głównej części TBMu w kolejnych dniach, bo wykonawca ustawił w tym miejscu budowy ażurowe, a nie pełne ogrodzenie.
Po złożeniu maszyna będzie miała prawie 100 metrów długości. Została skonstruowane specjalnie na potrzeby budowy stołecznego metra tak, by poradziła sobie zarówno z głazami narzutowymi, jak i piaskiem czy gliną. W sumie centralny odcinek II linii metra będzie drążony przez trzy takie urządzenia.
Przejdzie pod Wisłą
Wiadomo już, jak będą pracowały stołeczne "krety". Najnowsza koncepcja jest taka, że pierwszy będzie drążył tunel od ronda Daszyńskiego aż do Dworca Wileńskiego, drugi wydrąży łącznik I i II linii, a następnie południowy odcinek tunelu do Powiśla. Trzeci TBM, który do odbioru ma być gotowy za dwa miesiące, wyruszy ze stacji Powiśle i przekopie południowy tunel pod Wisłą. Więcej przeczytasz na tvnwarszawa.pl
Autor: am//ja