Gęsty dym nad Warszawą. Spłonęły trawy
Strażacy ugasili pożar traw, który wybuchł na warszawskich siekierkach. "Wielki dym nad Warszawą" - tak alarmowali nas internauci, którzy zauważyli czarne kłęby nad stolicą. Były one spowodowane paleniem się opon samochodowych, które leżały w trawie. Zdjęcia i filmy pożaru otrzymaliśmy od Reporterów 24.
"Sytuacja jest już opanowana. Strażacy zakończyli działania na siekierkach. Na szczęście nie ma żadnych większych strat" - poinformował nas o godzinie 19.30 kpt. Artur Laudy, oficer prasowy stołecznej straży pożarnej. Dodał, że duża ilość czarnego dymu spowodowana była spaleniem 12 opon samochodowych, które leżały w trawie.
Płonęło kilkaset metrów kwadratowych trawy
"O pożarze traw przy ulicy Gwintowej na warszawskich siekierkach dowiedzieliśmy się około godziny 16.10. Pali się około 300-400 metrów kwadratowych trawy, zagrożony jest lasek znajdujący się w pobliżu" - mówił przed godziną 17 kpt. Laudy. Na miejscu pracowały trzy zastępy strażaków.
Około hektara traw spłonęło dzisiaj także w Poznaniu. Czytaj na Kontakcie 24
Autor: aw/jas
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.