Najprawdopodobniej z powodu mrozu pękła rura ciepłownicza, znajdująca się na rogu ulic Szwai i Chmieleniec na krakowskim osiedlu Ruczaj. Gejzer gorącej wody wybił nad chodnik. Informację, zdjęcia i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Pękła rura z gorącą wodą. Gejzer wrzątku na wysokość około 1,5 metra" - napisał na Kontakt 24 imorthorn.
Zadzwonił mieszkaniec
Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej dostało informację o awarii od jednego z mieszkańców osiedla. Gejzer pojawił się około godziny 13.
- Na miejsce pojechała jedna brygada, która sprawdza, co się stało i jaki odcinek należy zamknąć. Czekamy na informację od mistrza - informuje dyżurny MPEC. Jak dodaje, awaria nie jest na razie odczuwalna dla mieszkańców Ruczaju. Możliwe, że uszkodzenie jest na tyle niegroźne, że w ogóle nie będzie konieczne wyłączenie ogrzewania w mieszkaniach.
Renata Krężel, rzeczniczka prasowa MPEC, tłumaczy, że uszkodzona rura jest częścią jednej z odnóg sieci, której zamknięcie spowoduje wyłączenie ogrzewania na "niewielkim obszarze". Nie wiadomo jeszcze, ile osób odczuje skutki awarii.
Kolejna awaria
Jak informuje portal tvn24.pl, to kolejna tego typu awaria w ostatnich dniach. W sobotę nad ranem pękła rura ciepłownicza w Chrzanowie (woj. małopolskie) pozbawiając ogrzewania prawie wszystkich mieszkańców miasta.
W piątek natomiast w wyniku rozszczelnienia magistrali ciepłowniczej w Rybniku (woj. śląskie) ponad dwa tysiące odbiorców miało zimne kaloryfery.
Z kolei w czwartek z powodu mrozów na Pomorzu, w województwie warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim nie było dostaw prądu, pozbawionych go było 18 tys. rodzin.
Autor: wini//pm / Źródło: TVN24 Kraków