Niedostosowanie prędkości do warunków jazdy było powodem znalezienia się w rowie osobowego forda. Do zdarzenia doszło w miejscowości Karlino (woj. zachodniopomorskie). Kierowcy nic się nie stało, jednak wydobycie auta z powrotem na jezdnię okazało się sporym wyzwaniem. Pomagało pięciu strażaków. Informację i zdjęcia przesłał do nas Reporter 24 Adam_Wójcik.
Auto w rowie, kierowca cały
Informację potwierdził mł. asp. Grzegorz Grzyb, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie. "Wskutek niedostosowania prędkości do warunków ford fiest zjechał do rowu" - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24. Jak wyjaśnił kierowca to 40-latek, mieszkaniec Skawiny.
"Nie był pijany. Nic mu się nie stało. Nie było żadnych utrudnień w ruchu" - dodał.
Autor: ap/mj