"Przepięknie zielona, ciepła woda, prawie jak w Parku Yellowstone" - napisał na Kontakt 24 internauta o nicku Krzysztof. Na osobliwie zielone jeziorko trafił podczas spaceru po rezerwacie przyrody Skarpa Ursynowska w Warszawie. Sprawę zgłosił odpowiednim służbom. - Zlecimy wykonanie badań odpowiedniej instytucji, która dysponuje stosownym sprzętem - zapewnia Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
- Jestem sąsiadem tego rezerwatu, chodzę tam z psem, pies tej wody wypić nie chce - woli taką z kałuży, więc to o czymś świadczy - przyznał w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 internauta Krzysztof. Na nienaturalnie zielone jeziorko natknął się w piątek podczas spaceru. Jego uwagę przykuł nie tylko kolor wody, ale również jej temperatura i fakt, że znajdowały się w niej zdechłe żaby.
Zdechłe żaby
- W niedzielę było około 10 żabek padniętych, trochę ich jeszcze żyło; w poniedziałek rano żona była na spacerze i już nie widziała żadnych żab - pewnie uciekły stamtąd - ocenił nasz rozmówca.
O całej sprawie poinformował Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w piątek. - Zgłoszenie trafiło do kolegów, którzy zajmują się rezerwatami. Sprawdzają dokładnie, gdzie zostały zrobione zdjęcia. Jeśli na terenie rezerwatu przyrody, to trzeba sprawdzić jakość tej wody - powiedziała Agata Antonowicz, specjalista ds. komunikacji społecznej i kontaktów z mediami RDOŚ. - Zlecimy wykonanie badań odpowiedniej instytucji, która dysponuje stosownym sprzętem. Po otrzymaniu wyników badań podejmiemy dalsze działania - dodała.
W godzinach południowych we wtorek udało się ustalić pracownikom RDOŚ, że "fluorescencyjne" jeziorko znajduje się na terenie rezerwatu przyrody Skarpa Ursynowska. - Dzisiaj przesłaliśmy do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie pismo w sprawie podjęcia interwencji w związku z podejrzeniem możliwości zanieczyszczenia wód powierzchniowych na terenie rezerwatu przyrody - poinformowała Antonowicz.
Fluoresceina zabarwiła wodę
Po wtorkowej publikacji skontaktował się z redakcją Kontaktu 24 Adam Rafalski, dyrektor komunikacji Dalkia Warszawa SA. Poinformował, że "zabarwienie wody na terenie Skarpy Ursynowskiej jest związane z awarią sieci ciepłowniczej w rejonie ulicy Na Uboczu 18, która miała miejsce w dniu 28.11.2014".
Rafalski potwierdził również przypuszczenia, że za zielonym kolorem stoi fluoresceina. "Nieszkodliwy barwnik spożywczy powszechnie stosowany podczas lokalizacji awarii urządzeń przesyłowych wody. Środek ten nie jest toksyczny, nie jest szkodliwy dla środowiska naturalnego, czy też życia ludzkiego" - napisał.
Autor: popi/aw