Ewakuacja po znalezieniu niewybuchu. Domy musiało opuścić blisko 14 tysięcy mieszkańców

Niewybuch w Lublinie, ewakuacja mieszkańców

Zakończyły się działania saperów w rejonie ulicy Wrońskiej w Lublinie. Blisko 14 tysięcy osób, które w piątek rano musiało zostać ewakuowanych w związku z odnalezieniem w tym miejscu niewybuchu, wraca do swoich domów.

Informację o zakończeniu działań podało w mediach społecznościowych około godziny 14 Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Jak przekazano, niewybuch został zabrany przez patrol saperski z Dęblina i zostanie zneutralizowany na poligonie w Nowej Dębie (woj. podkarpackie).

Ewakuacja mieszkańców

Ewakuacja zaczęła się o godzinie 7 rano w piątek i miała trwać do 11.30. O zakończeniu tego etapu działań lubelski urząd miasta poinformował tuż po godzinie 13. W akcję ewakuacyjną zaangażowanych zostało około 200 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i policjantów.

Czytaj też na tvn24.pl

- Granicę strefy ewakuacji wyznaczają ulice oraz rzeki: od zachodu rzeki Bystrzyca i Czerniejówka do ulicy Pawiej, od południa ulica Pawia i Długa, od wschodu ulica Krańcowa, Witosa i ulica Krzemionki oraz Przyjaźni do rzeki Bystrzycy - poinformowała w czwartek rzeczniczka prezydenta miasta Katarzyna Duma.

- Według mojej oceny miasto stanęło na wysokości zadania. Wszystko jest przygotowane, mieszkańcy są powiadomieni. Rozmawiałem z wieloma mieszkańcami i nie spotkałem żadnego, który by nie wiedział o tej sytuacji – stwierdził w rozmowie z TVN24 mężczyzna mieszkający w jednym z ewakuowanych bloków. Inny zapewnił, że czuje się dobrze poinformowany i wszystkie informacje są podawane na bieżąco.

- W tych miejscach będzie również zapewniona pomoc psychologiczna - informowała przed rozpoczęciem ewakuacji rzeczniczka prezydenta Lublina.

Transport do miejsc tymczasowego pobytu zapewniły pojazdy MPK Lublin, Straży Miejskiej oraz pojazdy medyczne.

Oficer prasowa 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej kpt. Marta Gaborek powiedziała, że w ewakuację zaangażowanych zostało blisko 100 żołnierzy.

Niewybuch znaleziony podczas prac ziemnych

W czwartek przed południem w rejonie ulicy Wrońskiej 1 pracownik budowlany podczas prac ziemnych natrafił na niewybuch. Miejsce znaleziska zabezpieczyła policja, wezwani zostali wojskowi saperzy, którzy po południu wyznaczyli strefę ewakuacji.

W piątek po południu grupa saperska podjęła niespełna 400-kilogramowy niewybuch, którego pole rażenia oszacowano na około 800 metrów Na tym terenie – według danych ratusza – mieszka ok. 13,7 tys. osób.

Autor: js/now / Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać auto, które na trasie ekspresowej S8 na wysokości Szumowa (woj. podlaskie) jedzie pod prąd. Autor filmu zrelacjonował nam, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo gdyby kierowca auta jadącego lewym pasem nie zjechał w porę na prawy, mogło dojść do tragedii. Sprawą zajmuje się policja. 

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

"Bezpieczeństwo dziecka zeszło na drugi plan", "skrajna nieodpowiedzialność" - tak pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ratownicy GOPR opisują zachowanie turystki, która poza szlakiem wspinała się z małym dzieckiem na Śnieżkę. Obrana przez nią trasa wiodła bardzo stromym zboczem. Wycieczka mogła skończyć się tragedią.

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Źródło:
TVN24

We wtorek wieczorem we Wrocławiu spadł pierwszy śnieg tej jesieni. To kolejny region, w którym w ostatnich dniach pojawił się biały puch. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia nie tylko z zabielonej stolicy Dolnego Śląska, ale również z innych miast.

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość". Jak poinformowała nas przedstawicielka linii lotniczej, "standardową procedurą jest zamykanie naszych bramek wejściowych na czas".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

2,8 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, który, kierując samochodem, doprowadził do czołowego zderzenia z zaparkowanym przed posesją w miejscowości Piaski koło Zduńskiej Woli (Łódzkie) samochodem. Jak informuje policja, w zaparkowanym pojeździe przebywały trzy osoby, na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochód sprawcy został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. Informacje i nagranie ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Używaliśmy sygnałów świetlnych, dźwiękowych i trąbiliśmy na niego - relacjonuje ratownik pogotowia ratunkowego. Samochód, który jechał przed karetką nie ustąpił pojazdowi pierwszeństwa. Transport był pilny i liczył się czas. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę mieszkańcy Wrocławia mogli zobaczyć gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem. Źródło ognia znajdowało się przy ulicy Hubskiej. Strażacy przekazują, że płonęły śmieci i opony, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zdjęcia obłoków dymu, które spowiły miasto, dostaliśmy na Kontakt24.

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować "kosmiczny pociąg". Zdjęcia i nagrania przelotu satelitów Starlink otrzymaliśmy na Kontakt24.

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Od poranka do zmroku strażacy i policjanci prowadzili działania na jeziorze Modła w pobliżu Ustki (Pomorskie). Wiadomo, że szukali zaginionej osoby.

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Źródło:
Kontakt24

Reporterce24 udało się sfotografować zjawisko optyczne - Słońce poboczne. Materiałami podzieliła się z nami, wysyłając je na Kontakt24.

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Źródło:
tvnmeteo.pl