Erupcja wulkanu Fagradalsfjall na zdjęciach Reportera 24. "To jest niebezpieczny teren"

Materiał użytkownika

W środę na Islandii wybuchł wulkan Fagradalsfjall. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia i filmy ukazujące hipnotyzujące piękno groźnego żywiołu. Jak przekazał nam autor relacji, od dwóch tygodni w stolicy kraju odczuwalne były wstrząsy sejsmiczne, zwiastujące erupcję.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Wulkan Fagradalsfjall na Islandii znów dał o sobie znać. W środę w pobliżu stolicy kraju z jednej ze szczelin w masywie zaczęła wydobywać się lawa. W piątek na Kontakt 24 otrzymaliśmy relację ukazującą pełnię żywiołu. Jej autorem jest pan Adrian, który od 2007 roku mieszka w Reykjaviku. Jak poinformował, był świadkiem erupcji i postanowił uwiecznić tryskającą lawę i dymiący wulkan.

Czytaj też na tvnmeteo.pl

"Ludzie na siebie nie uważają"

W rozmowie z redakcją Kontaktu 24 mężczyzna zaznaczył, że dwa tygodnie temu zaczęły się wstrząsy zwiastujące erupcję. - W ostatnim tygodniu przybrały na sile, a wczoraj miały magnitudę do 4 lub 5,4. Ludzie w nocy budzili się, szafy trzeszczały - opowiadał.

Internauta przekazał, że jest to już trzeci wybuch tego wulkanu, której był świadkiem przez lata swojego pobytu w Islandii. - Widziałem już trzy podobne erupcje, ostatnią w zeszłym roku. Teraz udało się zobaczyć znowu, jak lawa tryska z wulkanu. Wczoraj wybrałem się tam z rodziną, żona z dziećmi jeszcze nie widziała na żywo takiego widoku. O 19.30 wyruszyliśmy w drogę, jechaliśmy godzinę autem, a potem trzeba było przejść 10 kilometrów przez górzysty, trudny teren. Zajęło nam to nam około dwóch godzin - opowiadał internauta.

Pan Adrian zaznaczył, że po drodze spotkał tłumy turystów, którzy także chcieli zobaczyć na własne oczy siłę i potęgę natury. - W ciągu dwóch dni przewinęło się tam kilkaset osób. Z tego, co wiem, musiały interweniować służby, bo ludzie na siebie nie uważają. Idąc w stronę tej erupcji są pozostałości starej erupcji, takie pozasychane, lub częściowo pozasychane skorupy, pod którymi jest albo płynna lawa albo szczeliny, w które można wpaść. Często pod skorupą znajdują się banie powietrzne, które pękają pod ciężarem turystów. Służby apelują, by bardzo uważać i nie chodzić po tych skorupach. Ale ludzie chodzą, bo w ten sposób skracają sobie drogę do aktywnej erupcji - mówił mężczyzna.

- To jest niebezpieczny teren sejsmiczny, bardzo trudny, górzysty. Wiele osób nie daje rady albo nie przygotowuje się odpowiednio i potem służby muszą ich ściągać, bo sami nie są w stanie zejść - dodał.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: jw,kw/dd / Źródło: tvnmeteo.pl / Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował na plaży w Sarbinowie (woj. zachodniopomorskie) po tym, jak służby otrzymały zgłoszenie o topiącym się w morzu mężczyźnie. Nagranie i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Mężczyzna topił się w morzu. Śmigłowiec LPR na plaży

Mężczyzna topił się w morzu. Śmigłowiec LPR na plaży

Źródło:
tvn24.pl

Pożar w Siemianowicach Śląskich rozprzestrzenił się już na powierzchnię 250 metrów kwadratowych hali produkcyjnej - poinformowała straż pożarna. Z ogniem walczy już blisko 100 strażaków, którzy mają do dyspozycji 37 pojazdów. Do pożaru miało dojść podczas obsługi maszyny do cięcia z laserem. Ratownicy apelują do mieszkańców o zamknięcie okien. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert.

Pożar hali w Siemianowicach Śląskich. Jest alert RCB

Pożar hali w Siemianowicach Śląskich. Jest alert RCB

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Burze pojawiają się w poniedziałek w części kraju. Towarzyszące im opady deszczu spowodowały, że podtopiło Suwałki, a w powiecie raciborskim zalana została trasa Pawłów-Maków. Na terenie Mazowsza spadł grad.

Suwałki popłynęły po ulewie

Suwałki popłynęły po ulewie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, Kontakt24

Zjechali z autostrady, by zobaczyć piękne górskie widoki. Nie spodziewali się jednak, że w ciągu kilku minut spotkają aż pięć niedźwiedzi. Pan Przemysław i jego syn uwiecznili niezwykłe spotkanie z dziką naturą w Tatrach Słowackich, a nagranie wysłali na Kontakt24.

Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"

Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"

Źródło:
Kontakt24

W jednej z kamienic przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki w znacznym stadium rozkładu. Policja przekazała, że lekarz wykluczył udział osób trzecich. W informacji przesłanej na Kontakt24 czytamy, że sąsiedzi zwracali uwagę na zniknięcie jednej z mieszkanek, której nie spotkali od 11 miesięcy.

Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"

Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych w wyniku burzy, jaka nawiedziła chorwackie miasto Split. Żywioł przyniósł intensywne opady deszczu oraz wiatr, który powalał drzewa i łamał gałęzie. Na Kontakt24 otrzymaliśmy materiały ze sparaliżowanego miasta.

Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób

Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób

Źródło:
PAP, Kontakt24

Płonie hala magazynowa z elektroodpadami w Gliwicach. Na razie nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Trwa akcja gaśnicza. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film ze zdarzenia.

Pożar hali magazynowej w Gliwicach

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Krakowa dostali zgłoszenie o śmierci 75-letniej kobiety w mieszkaniu w Śródmieściu. W związku z tą sprawą zatrzymano męża seniorki.

Nie żyje 75-latka, policja zatrzymała jej męża

Nie żyje 75-latka, policja zatrzymała jej męża

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

W środę rano redakcja Kontakt24 otrzymała sygnał o awarii serwerów Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem pełnej funkcjonalności" - zapewnia resort. W kolejnym wpisie wytłumaczono, co się przyczyniło do awarii.

Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało

Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W nocy z niedzieli na poniedziałek w hotelu w Nowym Brzesku (Małopolskie) wybuchł pożar. Paliło się poddasze, które w całości zostało objęte ogniem. Pierwszą informację, nagrania i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hotelu. W akcji 24 zastępy strażaków

Pożar hotelu. W akcji 24 zastępy strażaków

Źródło:
Kontakt24

Kierująca jadąca trasą S17 była świadkiem niebezpiecznej sytuacji. Rowerzystka, wioząca z tyłu dziecko, poruszała się poboczem trasy szybkiego ruchu. - Zauważyłam ją, jak wyjeżdżała zza zakrętu i wjeżdżała na drogę - opisała pani Karolina, która na Kontakt 24 przesłała też nagranie.

Rowerzystka z dzieckiem na drodze ekspresowej

Rowerzystka z dzieckiem na drodze ekspresowej

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W kotłowni ośrodka wypoczynkowego w Ustce (Pomorskie) wybuchł pożar. Nikt nie został poszkodowany. Zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.

Pożar w kotłowni ośrodka wypoczynkowego

Pożar w kotłowni ośrodka wypoczynkowego

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Pasażerowie lotu z Poznania na Fuerteventurę przez kilka godzin siedzieli w samolocie gotowi do podróży. W końcu wystartowali, ale - jak relacjonuje jeden z turystów - to wcale nie oznaczało końca ich kłopotów. Samolot wylądował w nocy na sąsiedniej wyspie Gran Canaria. - Śpimy z dziećmi na lotnisku, nie wiedząc, co przyniosą nam kolejne godziny - przekazał mężczyzna redakcji Kontakt24.

Najpierw na kilka godzin utknęli w samolocie, potem na lotnisku

Najpierw na kilka godzin utknęli w samolocie, potem na lotnisku

Źródło:
Kontakt24, PAP

W czwartek wieczorem doszło do zderzenia dwóch aut osobowych w miejscowości Grzegorzewice. Według informacji od czytelnika, dwie osoby były zakleszczone w pojazdach. Strażacy potwierdzili, że poszkodowane zostały cztery osoby, w tym dwójka dzieci.

Pięć karetek, cztery osoby ranne, w tym dwójka dzieci. Wypadek pod Grodziskiem

Pięć karetek, cztery osoby ranne, w tym dwójka dzieci. Wypadek pod Grodziskiem

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Minionej nocy na niebie mogliśmy oglądać obłoki srebrzyste. Świetliste smugi były dobrze widoczne w wielu miejscach naszego kraju. Na Kontakt24 otrzymaliśmy mnóstwo zdjęć od naszych czytelników.

Obłoki srebrzyste zachwycają na waszych zdjęciach

Obłoki srebrzyste zachwycają na waszych zdjęciach

Źródło:
Kontakt24