"Elka" jedzie pod prąd. "Kolejny przykład bezmyślności kierowców"

Pod prąd na S7

Po pożarze auta na trasie S7 samochody stanęły w korku. Niektórzy zniecierpliwieni kierowcy zdecydowali się ruszyć pod prąd. Wśród nich kierowca auta nauki jazdy. Pierwszą informację i nagranie z okolic miejscowości Siekluki (Mazowieckie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

W sobotę przed godziną 13 pod Radomiem płonął samochód osobowy. Odcinek drogi S7, na którym doszło do zdarzenia, został zablokowany. - Samochody stanęły w korku. Nagle auto nauki jazdy, chcąc zjechać na objazd drogi ekspresowej, zaczęło cofać, a potem pojechało pod prąd - relacjonowała pani Anna, Reporterka 24.

Jak się okazało, pozostałe auta pojechały wzorem "elki". - Samochody, które stały, zaczęły ruszać. Kolejny przykład bezmyślności kierowców - skomentowała Reporterka 24. Na jej filmie widać poruszający się pod prąd samochód nauki jazdy.

Nie byli jedyni

O informację dotyczącą nagrania i widocznych na nim pojazdów poprosiliśmy policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Białobrzegach.

Jak się okazało, zgłoszono tam jazdę pod prąd, ale na innym odcinku.

- O godzinie 12:52 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Białobrzegach został poinformowany, iż na trasie S7 w kierunku Warszawy, na wysokości miejscowości Gózd, czyli za miejscem zdarzenia i zatoru drogowego, oraz na innym pasie i w innym kierunku ruchu, ma się znajdować ciągnik siodłowy jadący pod prąd - poinformowała sierżant sztabowa Joanna Golus.

Gdy jednak patrol dotarł na miejsce, ciągnika już tam nie było. - W przedziale czasowym, w którym doszło do zdarzenia w miejscowości Siekluki, dyżurny Komendy Powiatowej Policji Białobrzegi nie został powiadomiony o innych naruszeniach przepisów ruchu drogowego - dodała Golus.

Udrożnili pas

Poinformowała też, wkrótce po otrzymaniu zgłoszenia o pożarze samochodu, na miejscu pojawił się patrol ruchu drogowego, który rozpoczął prace nad udrożnieniem pasa w kierunku Radomia.

- Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i o godz. 12:43, czyli po 18 minutach od przyjęcia zgłoszenia, udrożniony został jeden pas drogowy w kierunku Radomia - podsumowała policjantka.

Autor: jw/ak

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24