Do tragicznego wypadku doszło we Wschowie (woj. lubuskie). 10-latek zginął pod kołami ciężarówki. Z relacji kierowcy wynika, że chłopiec nagle w pobliżu przejścia dla pieszych zjechał na ulicę.
Do zdarzenia doszło przy ulicy Kazimierza Wielkiego około godziny 16.00.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dziesięciolatek jechał rowerkiem po chodniku.
10-latek zginął na miejscu
- Z relacji kierowcy wynika, że nagle w pobliżu przejścia dla pieszych zjechał na ulicę, pod naczepę ciężarówki. Nie można jednak wykluczyć, że przyczyny zdarzenia były inne - poinformowała nas mł. asp. Maja Piwowarska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji We Wschowie. Kierowca ciężarówki był trzeźwy.
Chłopiec zmarł na miejscu. Przez kilka godzin droga była zamknięta. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa we Wschowie.
Autor: sc/aw