Dziesięć godzin docierali do kierowcy

Dziesięć godzin docierali do kierowcy

Blisko dziesięć godzin strażacy i ratownicy medyczni próbowali dotrzeć do kierowcy tira, który rozbił się w poniedziałek w miejscowości Jaktórka (woj. kujawsko-pomorskie). Niestety, po dotarciu do kierowcy okazało się, że mężczyzna nie żyje. Relację z akcji ratunkowej nadesłał do redakcji Kontaktu TVN24 Robert Koniec - redaktor lokalnego portalu kcynia.info.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Zawiadomienie o wypadku na trasie nr 246 dotarło do strażaków o godzinie 12.39. Pierwsi na miejscu zdarzenia (o godz. 12:45) pojawili się ratownicy medyczni. "Nie mieliśmy możliwości dotarcia do osób poszkodowanych. Kabina kierowcy była zmiażdżona przez naczepę. Po nadjechaniu strażaków okazało się, że był wyciek paliwa. Wszyscy musieliśmy wycofać się na bezpieczną odległość i czekać na umożliwienie nam dotarcia do kierowcy" - relacjonowali ratownicy z Punktu Ratownictwa Medycznego w Szubinie.

"Samochód przewoził około 24 ton koncentratu zbożowego" – mówił podczas pierwszych godzin akcji st. kapitan Mariusz Mantych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szubinie.

"Minuty zamieniały się w godziny"

Wielokrotne próby podniesienia ciężarówki spęzły na niczym. "Dwa mocne, pożarnicze, ciężkie samochody nie dały rady podnieść naczepy. W międzyczasie dokonywano kilku prób dotarcia do uwięzionego kierowcy. Mijały kolejne minuty, które bardzo szybko zamieniały się w godziny" – relacjonuje Robert Koniec, redaktor portalu kcynia.info.

W bardzo mocno zmiażdżonej szoferce udało się przez mały utwór - świecąc latarkami - dostrzec rękę kierowcy.

Przyjechał 50-tonowy dźwig

50-tonowy dźwig z Torunia dotarł na miejsce wypadku kilka minut przed godziną 17. Zapadła decyzja o przepompowaniu ziarna do innej beczki. Trwało to kilka godzin. W końcu udało się podnieść naczepę.

Dotarcie do ciała poszkodowanego odbywało się już przy światłach z agregatów prądotworczych. Około godziny 22 potwierdziła się diagnoza ratowników medycznych o zgonie kierowcy. Okazało się też, że kierowca podróżował sam.

Okoliczności tragicznego wypadku - pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Szubinie - badają policjanci z Szubina i Nakła.

tka

Autor: redakcja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Tarchominie strażacy pomogli gołębiowi, który zaplątał się w siatkę. Ptak utknął na ósmym piętrze bloku. Ratownicy użyli podnośnika.

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ulicach Radomia chodziła kobieta uzbrojona w nóż. Kiedy na miejscu zjawiła się policja, skierowała ostrze w ich stronę i nie wykonywała poleceń. Jeden z funkcjonariuszy został ranny, kobietę zatrzymano.

Chodziła z nożem po ulicy. Ranny policjant

Chodziła z nożem po ulicy. Ranny policjant

Źródło:
Kontakt24

Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Źródło:
tvn24.pl

Za nami ostatnia pełnia 2025 roku. W nocy z czwartku na piątek na niebie mogliśmy podziwiać tzw. Zimny Księżyc. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia od naszych czytelników.

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Źródło:
Kontakt24, National Geographic

Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Źródło:
TVN24

W nocy w hali garażowej na gdyńskim Witominie wybuchł pożar. Spłonęło osiem aut, a kilkanaście i część instalacji elektrycznej zostało uszkodzonych.

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Źródło:
Kontakt24/TVN24

Świadek nagrał samochód jadący pod prąd drogą numer 94 między Wieliczką a Krakowem. Jak wskazuje mężczyzna, do niebezpiecznej sytuacji mogło przyczynić się złe oznakowanie budowanego pod Wieliczką skrzyżowania.

Pod prąd jechała w stronę Krakowa. "Była zdenerwowana"

Pod prąd jechała w stronę Krakowa. "Była zdenerwowana"

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Stał w korku, nagle zjechał z ulicy i wjechał na chodnik, gdzie kontynuował jazdę - takie nagranie z Białegostoku otrzymaliśmy na Kontakt24. Jeden z pieszych musiał zejść kierowcy z drogi. - Zachowywał się jakby był na ulicy - opisał świadek. O komentarz do sprawy poprosiliśmy byłego policjanta i biegłego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych.

Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie

Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Tramwaj linii 11 uderzył w kamienicę przy ul. Parkowej w centrum Szczecina. Cztery osoby zostały ranne, a jedna z nich została hospitalizowana. Służby ustalają przyczyny zdarzenia. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze zdarzenia.

Tramwaj wypadł z toru i uderzył w kamienicę

Tramwaj wypadł z toru i uderzył w kamienicę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24