Dzieci zjadły pracę domową z chemii. Trafiły do szpitala
Troje uczniów trafiło do szpitala po tym, jak połknęło swoją pracę domową z chemii. Do zdarzenia doszło w szkole przy ul. Kameralnej w Józefosławiu (woj. mazowieckie) - w czasie, kiedy nauczycielka wyszła z klasy. Informację o wizycie karetki w szkole otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak poinformował nas asp. Maciej Blachliński, rzecznik Komendy Powiatowej w Piasecznie, do zdarzenia doszło przed południem - w czasie, kiedy nauczycielka chemii opuściła klasę na około dwie minuty. "Troje uczniów połknęło przedmioty przypominające kryształki soli a dziesięcioro polizało je" - powiedział rzecznik.
Wezwano karetkę pogotowia i powiadomiono policję. "Trójkę 12-latków, u których stwierdzono podrażnienia śluzówki, przewieziono do szpitala na badania. Uczniowie po badaniach zostali z niego wypisani i przekazani rodzicom" - powiedział Blachliński. Dodał, że pozostałym uczniom udzielono pomocy medycznej w szkole.
Jak wyjaśnił policjant, uczniowie mieli przygotować w domu kryształki i przynieść na dzisiejszą lekcję chemii. Nauczycielka rozdała je dzieciom i kazała się im przyjrzeć.
Policja będzie prowadzić postępowanie, które wyjaśni, czy doszło do zaniedbań ze strony nauczycielki.
Autor: aolsz//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Dron znaleziony pod Zamościem
W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.