Dzieci wracają do domu z kolonii, o których lepiej szybko zapomnieć

zgon-art

Dzieci spędzające wakacje w ośrodku w Zgonie (woj. warmińsko-mazurskie) już dzisiaj wrócą do domów po decyzji Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pruszkowie. Jeszcze dzisiaj lub jutro może pojawić się także opinia kuratora na temat tego miejsca. Kurator czeka jedynie na wyniki wczorajszych kontroli strażaków i innych służb. Informację o skandalicznych warunkach panujących w ośrodku otrzymaliśmy na Kontakt 24 od wychowawców.

Kontakt24 - Opinia użytownika

"Dokument straży pożarnej dopuszczający obiekt do użytkowania może być sfałszowany. Według strażaków jest tam podpis osoby, która w momencie wystawiania tego dokumentu nie była komendantem. Strażacy skierują tę sprawę do prokuratury. Jeżeli informacja się potwierdzi, właściciel ośrodka może ponieść konsekwencje" - mówił na antenie TVN24 reporter Adam Krajewski. Jak dodał, opinia strażaków po przeprowadzonej w środę kontroli ma trafić dzisiaj do kuratorium w Olsztynie. Decyzja kuratora w sprawie może zapaść dzisiaj lub jutro, kiedy tylko otrzyma on opinie strażaków i pozostałych służb, które w środę kontrolowały ośrodek.

Dzieci wrócą do domu

Po przeprowadzonej kontroli dyrekcja MOPS-u w Pruszkowie podjęła decyzję o zakończeniu kolonii w ośrodku w Zgonie. Już w środę kilkoro rodziców, widząc panujące tam warunki, odebrało swoje dzieci. Reszta wróci do domu dzisiaj po obiedzie.

Kontrolerzy pojawili się w ośrodku w środę o godzinie 4 rano. Na terenie ośrodka była również przedstawicielka kuratorium oraz straż pożarna i policja. Wcześniej w obiekcie kontrolę przeprowadził sanepid, który nie stwierdził uchybień, ale zaznaczył,że "sama konstrukcja budynków i otoczenie może budzić wątpliwości". Z pracy zrezygnowali też wychowawcy, którzy pojechali z dziećmi na kolonię.

Spartańskie warunki

Kolonia dla dzieci miała trwać od 9 do 22 lipca. Według wychowawców, ośrodek nie spełniał żadnych standardów, a a właściciele nie nadążali z naprawą zgłaszanych usterek.

"Podłogi się ruszają. W jednym z pokoi zapadła mi się noga. Gdyby to było dziecko, mogłoby sobie ją złamać. Jest mnóstwo pleśni. Z gaśnicy zerwana została etykieta, na której była podana data ważności. Pewnie celowo, ponieważ się nie nadaje i jest wiekowa. Jedno dziecko obdarło sobie twarz prętem wystającym z balkonu" - relacjonował jeden z wychowawców kolonii.

Informacje o ciężkich warunkach w placówce dostaliśmy od wychowawców opiekujących się dziećmi na koloniach. Okazało się, że baraki, w których przebywają dzieci, są w fatalnym stanie. Pleśń, karaluchy, wystające pręty i niestabilne podłogi w budynkach, a na zewnątrz do dyspozycji małe boisko i braki w sprzęcie do zabawy.

Autor: aj,js,aw/jaś,ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24