Pożar warsztatu samochodowego w bytomskiej dzielnicy Miechowice. Cała okolica przykryta jest gęstym dymem. Mieszkańców zbudziły eksplozje butli gazowych.
Film i informację otrzymaliśmy od @Goss.
Informacje internautki potwierdził Krzysztof Giel z bytomskiej straży pożarnej. Jak poinformował, największe zagrożenie powodowały wybuchające pod wpływem ciepła butle z propan-butanem.
"Sytuację udało się już opanować, nikomu nic się nie stało. Nie ma także zagrożenia kolejnymi eksplozjami" - powiedział na antenie TVN24.
Obecnie trwa dogaszanie pożaru, który spowodował bardzo duże zadymienie, głównie ze względu na specyfikę płonących materiałów. "Dach warsztatu wykonany był z papy, która także powodowała gęsty dym" - relacjonował Giel.
Autor: ja//ŁUD