Dwuletni chłopiec wpadł pod pociąg towarowy w Woli Rębkowskiej (pow. garwoliński, woj. mazowieckie). Dziecko zginęło na miejscu. Zdjęcia z miejsca wypadku zamieścił w naszym serwisie portal eGarwolin.pl
Jak poinformowała policja, do wypadku doszło po godz. 13.
"Według wstępnych ustaleń, dwuletni chłopiec wszedł na torowisko pod pociąg towarowy, który jechał od strony Lublina w kierunku Warszawy" - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 asp.szt. Leszek Wielgosz, rzecznik prasowy KPP w Garwolinie.
Jak wyjaśniła Krystyna Gołąbek z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, posesja, na której przebywało dziecko, jest zlokalizowana w pobliżu torowiska.
"Chłopiec bawił się na podwórku pod opieką mamy i babci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że matka na chwilę wyszła z posesji (nie wiadomo jeszcze, czy zamknęła za sobą furtkę). Dziecko wyszło z podwórka i szło wydeptaną ścieżką prowadzącą przez tory" - powiedziała Krystyna Gołąbek.
Prokuratura ma już wyniki badań na obecność alkoholu w organizmie osób przebywających na posesji. "Matka, babcia, dziadek i jeszcze jedna osoba zostały już przebadane. Wszyscy byli trzeźwi" - poinformowała prokurator. Trzeźwy był także maszynista.
Jak dodała rzeczniczka prokuratury, w sprawie wypadku będzie prowadzone postępowanie.
Po wypadku ruch pociągów na tej trasie był wstrzymany.
Autor: ak,db//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Samolot lecący we wtorek z hiszpańskiej Malagi do Warszawy został przekierowany i wylądował w połowie drogi, w Nicei. Wcześniejsze lądowanie było wymuszone zachowaniem znajdującego się na pokładzie Daniela Martyniuka, syna znanego piosenkarza disco polo - wynika z relacji otrzymanej na Kontakt24. Linie lotnicze skomentowały sprawę dla tvn24.pl.
Samolot musiał wcześniej lądować z powodu Daniela Martyniuka, interweniowała policja
Wolter, niewielki mieszaniec został zaatakowany na Woli przez agresywnego psa w typie amstaffa. Czworonóg jest postrachem okolicy. Mieszkańcy twierdzą, że już kilkukrotnie atakował inne zwierzęta. Sprawą zajmuje się policja.
Woltera pogryzł pies w typie amstaffa. Jest postrachem wolskich osiedli
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt 24
Uczniowie szkoły w Chociwlu (woj. zachodniopomorskie) uczą się w budynku, w którym nie działa ogrzewanie. Sytuacja jest efektem opóźnień przy termomodernizacji placówki. Przez ostatnie dni uczniowie siedzieli w klasach w kurtkach. Gmina zapewnia, że wdrożyła rozwiązania tymczasowe, jednak rodzice wciąż zgłaszają trudne warunki nauki i zastanawiają się nad organizacją protestu.
Szkoła w Chociwlu bez ogrzewania. Uczniowie siedzą w kurtkach
W Rembertowie doszło do zderzenia autobusu miejskiego z autem osobowym. Na miejscu pracowali strażacy. Poszkodowane zostały dwie osoby.
Dwie osoby poszkodowane po zderzeniu auta z autobusem
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Wjechał na przejazd kolejowy mimo opadających rogatek i utknął. Nadjeżdżający pociąg musiał się zatrzymać i zaczekać, aż kierowca przestawi swój pojazd. - Jeśli naprawdę tego nie zauważył, nie wiem, czy dalej powinien mieć prawo jazdy - komentuje świadek zdarzenia, który nagranie przesłał na Kontakt24.
Wjechał na tory, zablokował przejazd. Nagranie
W piątek po północy na skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej i Żurawiej w Warszawie policyjny radiowóz zderzył się z taksówką. Czworo funkcjonariuszy zostało rannych. Obrażenia nie zagrażają ich życiu. Do wypadku doszło kilkaset metrów od miejsca, gdzie mieli interweniować w związku z zakłócaniem porządku przez uczestników imprezy w wynajmowanym mieszkaniu.
Jechali do uczestników głośnej imprezy. Rozbili się na pobliskim skrzyżowaniu. Ranni policjanci
Na Wisłostradzie, na wysokości Cytadeli, doszło do wypadku. Kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery ochronne i zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z trzema pojazdami. Rannych zostało sześć osób.
Wypadek na Wisłostradzie. Sześć osób rannych
- Źródło:
- tvn24.pl, Kontakt24
Policjant postrzelił amstaffa, który rzucił się na niego podczas interwencji w Krakowie. Pies wybiegł z mieszkania, gdy funkcjonariusze obezwładniali jego agresywnego właściciela. Ranne zwierzę trafiło pod opiekę pracowników schroniska.
Zatrzymywali mężczyznę, z mieszkania wybiegł amstaff. Padł strzał
We wtorek na przystanku autobusowym przy Wisłostradzie kręciło się stado dzików. Zdjęcia i film otrzymaliśmy na Kontakt24 od czytelniczki.