Dopiero w nocy z niedzieli na poniedziałek strażakom udało się całkowicie dogasić pożar zakładu meblarskiego w miejscowości Wysoczka koło Piły (woj. wielkopolskie). Działania straży trwały ponad dwie doby - pożar wybuch w sobotę rano i w najbardziej krytycznym momencie ogień gasiło 90 strażaków. Zdjęcia płonącego zakładu nadesłał @Maciej.
Jak poinformował nas w poniedziałek po godzinie 10 rano Zbigniew Szukajło, rzecznik PSP w Pile, dopiero 25 minut po północy strażacy zakończyli akcję dogaszania zakładu meblarskiego. "Do rana pogorzelisko patrolował jeden zastęp straży, jednak wrócił już do jednostki" - powiedział strażak.
Akcja trwała ponad 48h
Jak poinformował nas w niedzielę o godzinie 19 dyżurny Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Pile, na miejscu pracowało pięć zastępów. Strażacy dogaszali hale produkcyjno-magazynowe o powierzchni 4000 metrów. Równocześnie prowadzili prace rozbiórkowe.
Według informacji podanych w sobotę przez rzecznika straży pożarnej, w momencie gdy ogień objął hale zakładu, na miejscu pracowały 22 zastępy.
"Pożar powstał w sobotę po godzinie 7 rano w trakcie pracy w zakładzie meblarskim. Pracownicy ewakuowali się sami. Na początek na miejsce pojechało 10 zastępów, następnie kolejnych 12" - informowali w sobotę strażacy.
Pożar na powierzchni 4 tys. m2
Jak dodał rzecznik straży, pożarem objęta została hala produkcyjno-magazynowa o powierzchni 4000 metrów kwadratowych. Strażakom udało się uratować położone w sąsiedztwie hale o łącznej powierzchni 30 000 metrów kwadratowych.
Policja ustala jak doszło do pożaru. Nikt nie został ranny.
Autor: ak/map