Policja ustaliła tożsamość mężczyzny, który w ubiegłym tygodniu zaatakował kierowcę samochodu osobowego na ulicy Brzezińskiej w Łodzi. Mężczyzna wpadł w furię, kiedy auto zatrąbiło po tym, jak zajechał mu drogę. Całe zdarzenie sfilmował jeden z przejeżdżających obok kierowców. Nagranie trafiło do redakcji Kontaktu 24. I to właśnie na podstawie tego wideo udało się odnaleźć sprawcę napaści. Mężczyzna został już przesłuchany przez policję i przyznał się do winy. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Do bitwy doszło w środę przy ul. Brzezińskiej w Łodzi. Kierujący Fiatem Barchetta zajechał drogę prowadzącemu Seicento. Ten użył klaksonu. Z Barchetty wypadł wtedy pasażer i rzucił się w kierunku zdezorientowanego mężczyzny. Pięściami wybijał szyby auta. W czasie napaści miał powiedzieć, że klakson wystraszył jego syna, który prowadził samochód.
Podczas przesłuchania przez policję mężczyzna przyznał si do winy. Jak powiedział w poniedziałek Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, mężczyzna odpowie za zniszczenie mienia. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Autor: ja//tka