Samolot lecący z Polski do Indii został zawrócony nad Rumunią. Jak informuje rzecznik LOT-u, powodem była "usterka techniczna" maszyny. Pierwszą informację o sprawie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak zwrócił uwagę Reporter 24, maszyna lecąca z Warszawy do Bombaju, została zawrócona w Rumunii.
- Samolot zawrócił z powodu usterki technicznej i braku możliwości jej usunięcia w Bombaju. Po zamianie na inny egzemplarz rejs będzie kontynuowany - przekazał Krzysztof Moczulski, rzecznik Polskich Linii Lotniczych LOT.
Wcześniej zawracały samoloty lecące do Nowego Jorku czy na Zanzibar
To już trzecia usterka dreamlinera, o której pisze tvnwarszawa.pl w ciągu tygodnia.
W minioną sobotę z powodu usterki zapasowego, tak zwanego sztucznego horyzontu, na Lotnisko Chopina został zawrócony dreamliner lecący do Nowego Jorku. Maszynę zawróciła nad Morzem Bałtyckim, w pobliżu Szwecji.
W niedzielę, rzecznik LOT Krzysztof Moczulski poinformował z kolei, że dreamliner, który w wyleciał z Lotniska Chopina do Zanzibaru został zawrócony. Dodał, że po usunięciu usterki samolot kontynuował rejs.
Autor: mj,kz / Źródło: tvnwarszawa.pl