Ogień pojawił się na szóstym piętrze w mieszkaniu w jednym z łódzkich bloków. Przebywający w środku mężczyzna uciekł na balkon, skąd został ewakuowany przez strażaków. Akcję gaśniczą utrudniała bardzo wysoka temperatura panująca w płonącym mieszkaniu oraz kłęby dymu. Pierwszą informację oraz nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Zgłoszenie wpłynęło do służb o godzinie 17:26.
- Pożar wybuchł w mieszkaniu, w bloku przy ulicy Służbowej - przekazał starszy kapitan Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, widać wielkie kłęby dymu, które przysłaniały większą część budynku. - Kiedy pojawił się ogień, w mieszkaniu przebywała jedna osoba. Mężczyzna uciekł przed płomieniami na balkon, skąd z lekkimi poparzeniami został ewakuowany, a następnie przekazany ratownikom - relacjonował rzecznik łódzkich strażaków.
"Całkowicie spalone"
Jak przyznał kapitan Pawlak, początkowo akcja była trudna. - Strażacy mieli problem z dostaniem się do wnętrza mieszkania ze względu na bardzo wysoką temperaturę - wyjaśnił. - Po dostaniu się do środka, ugaszeniu ognia i przeszukaniu, potwierdzono, że w zdarzeniu nie ma więcej osób poszkodowanych - zapewnił.
- Wszystkie pomieszczenia w mieszkaniu, na skutek pożaru, uległy całkowitemu spaleniu - przekazał. Dodał, że ewakuowano jeszcze dwie osoby z lokali na ósmym piętrze bloku. - W akcji uczestniczyło łącznie dziewięć zastępów straży pożarnej - powiedział.
Autor: est/popi