Do jego samochodu wpadł ciężki element. "Ranił mnie w głowę"
Niebezpieczne zdarzenie na jednej z ulic Wrocławia. Przez przednią szybę samochodu pana Grzegorza nagle przebił się ok. 30-centymetrowy metalowy element raniąc mężczyznę w głowę. Sprawę bada policja, która zabezpieczyła nagrania z monitoringu.
Do zdarzenia doszło we wtorek ok. godz. 19.15. Pan Grzegorz jechał al. Jana III Sobieskiego we wrocławskiej dzielnicy Psie Pole.
"Ktoś rzucił z wiaduktu w mój samochód ciężki metalowy element. Trafił prosto w przednią szybę i wbił się we wnętrze samochodu" - relacjonuje w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 kierowca. "Element ranił mnie w głowę. Na szczęście mam tylko małe przecięcie tuż nad okiem, w okolicy skroni" - dodaje.
Przypadek czy celowe działanie?
Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie. "Doszło do uszkodzenia auta i ciała kierowcy za sprawą metalowego przedmiotu" - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 nadkom. Krzysztof Zaporowski z zespołu prasowego dolnośląskiej policji. "Nie wiemy natomiast czy był to przedmiot, który spadł z wiaduktu, spod kół innego samochodu, czy został przez kogoś rzucony" - wyjaśnił.
Przyznał, że zabezpieczono nagrania z monitoringu i m.in. one posłużą jako dowód. Pytany, czy w tym miejscu dochodziło wcześniej do podobnych zdarzeń, zaprzeczył. "Wszystko wskazuje na to, że było to pojedyncze zdarzenie" - zaznaczył.
Autor: AP//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.
Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"
- Źródło:
- tvn24.pl
Policjanci zatrzymali 54-letniego pracownika PKP PLK na stacji w Miłosławiu (Wielkopolska). Dyżurny ruchu miał 2,2 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Dyżurny ruchu usłyszał zarzut. Był pijany w pracy
Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.
Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja
Stał w korku, nagle zjechał z ulicy i wjechał na chodnik, gdzie kontynuował jazdę - takie nagranie z Białegostoku otrzymaliśmy na Kontakt24. Jeden z pieszych musiał zejść kierowcy z drogi. - Zachowywał się jakby był na ulicy - opisał świadek. O komentarz do sprawy poprosiliśmy byłego policjanta i biegłego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych.
Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie
Samolot LOT lecący z Warszawy ześlizgnął się z pasa po wylądowaniu na lotnisku w Wilnie - poinformował rzecznik prasowy litewskich portów lotniczych. Pas startowy jest tymczasowo zamknięty. Rzecznik PLL LOT przekazał, że "wszyscy pasażerowie opuścili pokład w trybie normalnym". Moment zdarzenia uchwycony został na nagraniu.
Samolot LOT ześlizgnął się z pasa na lotnisku w Wilnie. Jest nagranie
Na warszawskich Bielanach doszło do wypadku z udziałem radiowozu. Trzy osoby trafiły do szpitala.
Radiowóz rozbity, policjanci w szpitalu
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W Skawinie (Małopolskie) paliła się hala magazynowa. Na miejscu z ogniem walczyło 30 zastępów straży pożarnej. Strażacy zalecali pozamykanie okien i ograniczenie przebywania na zewnątrz w bezpośrednim sąsiedztwie budynku. Pożar opanowali po ponad czterech godzinach.
Płonęła hala, apelowali do mieszkańców. Trwa dogaszanie
W wielu regionach Polski sypnęło śniegiem. Biało zrobiło się między innym na Dolnym Śląsku, Suwalszczyźnie, Ziemi Lubuskiej czy w Wielkopolsce. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia zimowej scenerii.
"Ale sypnęło". Zimowa aura na waszych zdjęciach
Policjanci interweniowali na placu zabaw, na którym doszło do pobicia dwóch nastolatków. Jak ustalili funkcjonariusze, wcześniej dziewczynka pokłóciła się z kolegami i zadzwoniła po tatę, który przyjechał na miejsce. Chłopcy trafili do szpitala. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
