Z kilkugodzinnym opóźnieniem wylecieli w czwartek do Hanoi pasażerowie LOT-owskiego Boeinga 767. Jak poinformował redakcję Kontaktu 24 jeden z podróżnych, w samolocie wykryto usterkę. Informację o problemach maszyny potwierdził nam rzecznik Polskich Linii Lotniczych LOT.
Boeing 767 SP-LPA miał wylecieć z Warszawy do Hanoi po godz. 6 rano. W maszynie wykryto jednak usterkę.
"To była drobna usterka. Maszyna zjechała do hangaru. Został podstawiony inny samolot (Boeing 767 SP-LPG), którym przed południem pasażerowie polecieli do Hanoi" – poinformowało nas biuro prasowe LOT.
"O drobnej usterce świadczy fakt, że samolot o numerze bocznym SP-LPA jest już gotowy do wylotu" – dowiedzieliśmy się w PLL LOT.
Zdaniem LOT-u, opóźnienie było tak długie ze względu na rotację na lotnisku.
Autor: //tka