Po wczorajszych burdach, na stadionie Zawiszy Bydgoszcz trwa sprzątanie. Klub szacuje straty a policja prowadzi śledztwo, które ma zidentyfikować wszystkich pseudokibiców biorących udział w zamieszkach. Zarząd Stowarzyszenia Kibiców Zawiszy Bydgoszcz w oświadczeniu "potępił zachowanie części publiczności".
Nagranie z pobojowiska jakim po wczorajszych burdach stał się stadiom Zawiszy zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 Visioner.
Podczas meczu Widzewa Łódź z Zawiszą Bydgoszcz kibice miejscowego klubu, razem z zaprzyjaźnionymi fanami Łódzkiego Klubu Sportowego, próbowali dostać się na sektor przeznaczony dla gości. Rozgorzały starcia, których eskalacji zapobiegła policja. W czasie zamieszek zatrzymano sześć osób. Podczas interwencji rannych zostało czterech funkcjonariuszy.Zatrzymani w środę wieczorem kibice przybywają obecnie w policyjnych aresztach.
Klub będzie rozwiązany?
W sprawie przyszłości Zawiszy odbyło się specjalne spotkanie zarządu klubu z władzami miasta. Po jego zakończeniu Maciej Skwierczyński, prezes WKS Zawisza poinformował, że poza zniszczonym stadionem klub stracił potencjalnych inwestorów. Mówił też, że po wczorajszym zdarzeniu zastanawia się nawet nad rozwiązaniem bydgoskiego klubu.
Na Kontakcie 24 @AnonimBDG zamieścił oświadczenie kibiców, pod którym nikt z nazwiska się jednak nie podpisał. Oto treść oświadczenia:
KS//tka, ŁUD
Autor: redakcja
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Koszalińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o podejrzanym przedmiocie na polu w Strzekęcinie. Na miejscu działali policjanci i saperzy. Ci drudzy zabezpieczyli znalezisko. Pochodzenie przedmiotu już zostało wyjaśnione.
Podejrzany przedmiot koło drogi wojewódzkiej. Zagadka wyjaśniona
Policjanci zauważyli na parkingu mężczyznę, który poprawiał rejestrację samochodu. Było to bmw i pasowało wyglądem do auta skradzionego na terenie Niemiec. Mężczyzna na widok policjantów zaczął uciekać. Najpierw samochodem, później pieszo. Biegł w kierunku jeziora i tam trop się kończy.
Porzucił kradzione auto i uciekł pieszo, trop się kończy na brzegu jeziora
- Źródło:
- TVN24
List nie dotarł? Awizowana przesyłka, choć nie było listonosza? To coraz częstsze. Otrzymujemy kolejne informacje o problemach Poczty Polskiej. "W niektórych rejonach doręczeń w ostatnich tygodniach zdarzyły się tymczasowe trudności" - przekazało tvn24.pl biuro prasowe poczty.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na trasie S8. - Auto wjechało bezpośrednio pod maskę tira - powiedział autor nagrania, które dostaliśmy na Kontakt24.
Ciężarówka niczym pług. Tir pchał auto osobowe na trasie S8
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Podczas rozmów pokojowych między Ukrainą a USA w Dżeddzie w Arabii Saudyjskiej sekretarz stanu USA Marco Rubio otrzymał z rąk ministra spraw zagranicznych Ukrainy Andrija Sybihy ikonę Matki Bożej. Autorem pracy jest Hubert Kampa, który pisaniem ikon zajmuje się już od 20 lat, a od 2014 roku wspiera na różne sposoby walczącą Ukrainę. Mówi nam, że ikona powstała na fragmencie skrzyni po amunicji, którą przywiózł z frontu niedaleko Mariupola.
Mieszkanka podwarszawskiego Płochocina zaalarmowała nas o problemach z doręczaniem listów przez Pocztę Polską w jej okolicy. Kobieta sama zgłosiła się do placówki w Ożarowie Mazowieckim, gdzie czekały na nią dwa listy polecone. Jeden z nich zalegał tam od ponad miesiąca. Spółka przyznaje, że w ostatnich tygodniach brakowało listonoszy.
Nie przyszedł do niej listonosz, na poczcie odebrała polecony sprzed miesiąca
- Źródło:
- Kontakt24 / tvnwarszawa.pl
52-letni Tomasz N. usłyszał zarzuty, między innymi usiłowania zabójstwa kobiety. Mężczyzna od dnia przestępstwa był poszukiwany. Służby informowały o jego zaginięciu, nie podawały jednak szczegółów sprawy. Podejrzanemu grozi dożywocie.
Był poszukiwany przez kilka dni. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa
- Źródło:
- TVN24
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna była widoczna na polskim niebie w nocy z soboty na niedzielę. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Co ciekawe, podczas przelotu towarzyszył jej inny, trudniejszy do zauważenia obiekt.
Jasny punkt przeciął niebo. Wyjątkowy przelot ISS
W jednym z bloków przy ulicy Dzielnej na Woli doszło do pożaru mieszkania. Z ogniem walczyło pięć zastępów straży pożarnej. Dwie osoby trafiły pod opiekę ratowników medycznych. Nagranie z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.
Pożar mieszkania na Woli. Dwie osoby trafiły pod opiekę ratowników
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl / Kontakt24
Jest problem z dostępnością w aptekach leku wykorzystywanego w leczeniu osób zakażonych wirusem HIV - takie zgłoszenie dostaliśmy na Kontakt24. Informację potwierdza Główny Inspektorat Farmaceutyczny i przyznaje, że dostęp może być utrudniony nawet przez kilka miesięcy.
Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"
- Źródło:
- tvn24.pl
W poniedziałek nad ranem w Grodzisku Mazowieckim zapalił się parterowy dom oraz sąsiednie budynki gospodarcze. Podczas gaszenia pożaru i przeszukiwania pogorzeliska strażacy natrafili na ciało mężczyzny. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Kierowca ferrari driftował na parkingu podziemnym centrum handlowego przy Modlińskiej i uderzył w jedno z zaparkowanych aut. Do zdarzenia doszło podczas kolejnego zlotu Warsaw Night Racing. Policja podaje, że mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.
Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl / Kontakt24