Strażnicy miejscy zauważyli, że woda w jednym z kanałów burzowych w Cieszynie (woj. śląskie) ma intensywnie czerwony kolor. O sytuacji poinformowali straż pożarną. Jak tłumaczą strażacy, winny jest barwnik z pobliskiej drukarni. Substancja przedostała się również do Olzy. Informacje i zdjęcia na Kontakt 24 przysłał serwis ox.pl.
- Zgłoszenie dostaliśmy od straży miejskiej około godziny 10.30 - mówi sekc. Michał Swoboda, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Cieszynie.
- Woda w jednym z kanałów burzowych miała intensywnie czerwony kolor. Na miejsce wysłany został zastęp ratownictwa chemicznego - dodaje.
Czerwony barwnik
- Na miejscu okazało się, że czerwony odcień wody to wina barwnika, który dostał się do Olzy z pobliskiej drukarni - tłumaczy strażak. - Woda miała najbardziej intensywny kolor w kanale burzowym, w rzece z powodu nurtu kolor został rozmyty - mówi.
- Zabezpieczamy odcinek między rzeką a ujściem z kanału burzowego, żeby zminimalizować dostawanie się barwnika do rzeki - precyzuje rzecznik. Jak dodaje, na miejscu pracują też policja i przedstawiciel Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Autor: kab//tka