Dziewięć osób trafiło do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla w jednej z kamienic w Kłodzku (woj. dolnośląskie). Jak podała straż pożarna, przyczyną była najprawdopodobniej niesprawna wentylacja. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pierwsze zgłoszenie kłodzka straż pożarna otrzymała po godz. 4. W jednej ze starych kamienic przy ulicy Wojska Polskiego doszło do podtrucia tlenkiem węgla.
- Z budynku ewakuowano 18 osób, czyli wszystkich mieszkańców - wyjaśnił asp. Janusz Marnik, rzecznik tamtejszej straży pożarnej.
O zagrożeniu pogotowie ratunkowe w Kłodzku poinformował 10-letni chłopiec, jeden z mieszkańców kamienicy. "Moja mama i tata. Mamie leci coś białego z buzi, leży w wannie. Tata leży w kuchni, ranny" - słychać na nagraniu służb ratunkowych.
Dziewięć osób w szpitalu
- Na miejscu lekarz zadecydował o zabraniu do szpitala dziewięciu osób, w tym sześciorga dzieci. Jedna z kobiet była nieprzytomna - tłumaczył strażak. Dwoje dzieci wypisano już ze szpitala, natomiast czwórka wciąż pozostaje na obserwacji. Jak poinformował portal tvn24.pl, wiadomo, że życiu żadnemu z tych osób nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zatrucia był niedrożny kanał wentylacyjny piecyka do podgrzewania wody - sprecyzował asp. Marnik. - W jednym z mieszkań kamienicy stężenie tlenku węgla było bardzo duże, natomiast w innych lokalach podwyższone - poinformował strażak. Jak dodał, gaz najprawdopodobniej rozprzestrzenił po budynku się kanałami wentylacyjnymi.
- Na miejscu była też policja i pogotowie gazowe. Dokładne przyczyny będą ustalane - wyjaśnił rzecznik. - Kamienica została już przekazana zarządcy i część mieszkańców po przewietrzeniu lokali wróciła do środka. Jednak do czasu sprawdzenia instalacji gazowej została ona odłączona - podsumował.
Cichy zabójca
Tlenek węgla ma silne własności toksyczne. Jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku, dlatego nie da się go wyczuć zmysłami. Gromadzący się głównie pod sufitem tlenek węgla blokuje dostęp tlenu do organizmu, poprzez zajmowanie jego miejsca w czerwonych ciałkach krwi, co może spowodować śmierć przez uduszenie.
Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych – wentylacyjnych i dymowych. Aby uniknąć zaczadzenia należy m.in. regularnie sprawdzać szczelność tych przewodów, często wietrzyć newralgiczne pomieszczenia (np. kuchnie czy łazienki) oraz nie bagatelizować objawów duszności, bólu głowy, nudności, osłabienia czy problemów z oddychaniem, ponieważ mogą być sygnałem zaczadzenia.
Autor: kab//tka