"Uwaga na cyberprzestępców" – alarmuje @Łukasz. Internauta przestrzega przed oszustami, którzy podszywają się pod bank PKO BP. Wszystko po to, by przejąć kontrolę nad kontem ofiary.
Pan Łukasz otrzymał fałszywą wiadomość, w której widniały wskazówki dotyczące aktywacji konta. Link natychmiast przenosił na stworzoną przez oszustów stronę, która wyglądała prawie identycznie jak autoryzowany serwis bankowości elektronicznej PKO. "Strona różni się kilkoma detalami. Stworzono ją do wyłudzania numerów i haseł klientów" – alarmował @Łukasz.
Bank PKO BP apeluje, by nie odpowiadać na tego typu maile, ani nie korzystać z podanych linków. Najbezpieczniej jest logowac się na swoje konto wchodząc z oficjalnej strony banku.
Eksperci radzą też, by sprawdzać, czy strona z logowaniem zawiera w adresie nazwę HTTPS (jest to stosowany przez banki i instytucje finansowe protokół bezpieczeństwa). Jeżeli strona nie zawiera "https", wtedy pod żadnym pozorem nie można podawać żadnych danych,
Banki i instytucje finansowe stosują protokół HTTPS tam, gdzie konieczne jest zalogowanie do systemu. Jeśli strona z logowaniem nie zawiera w adresie nazwy protokołu HTTPS, powinno się to zgłosić w banku i nie podawać na niej żadnych danych. Zaleca się używania najnowszych wersji przeglądarek, które wyposażone są już w filtry antyphishingowe.
eg/tka
Autor: redakcja