Ciężarówka wstrzymała ruch pociągów. Uszkodzony tor
Nawet trzy godziny wyniosło opóźnienie pociągów przejeżdżających w piątek przez trasę Sadowne - Łochów (woj. mazowieckie). W miejscowości Topor (powiat Mińsk Mazowiecki) na przejeździe kolejowym zatrzymał się samochód ciężarowy, który wcześniej uszkodził urządzenia służące do sterowania ruchem i jeden z dwóch torów. Zdjęcia z zablokowanego przejazdu nadesłał @Sebastian.
Jak poinformował Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych, zdarzenie na przejeździe spowodowane było nieostrożnością kierowcy ciężarówki.
"Kierowca samochodu ciężarowego w wyniku niewłaściwego podejścia do zakrętu wjechał w półrogatkę i zniszczył urządzenia służące do sterowania ruchem kolejowym. Miało to miejsce około godziny 10.20. Wstrzymano ruch pociągów na odcinku Sadowne - Łochów. Aby usunąć samochód, który zatrzymał się na dwóch torach, potrzebny był specjalny holownik. Pod nadzorem służb technicznych usunięto pojazd" - poinformował rzecznik.
Nawet trzy godziny opóźnienia
Jak dodał, jeden z dwóch torów został uszkodzony. Ruch na pierwszym torze przywrócono około godziny 13.30, ruch na obu torach wrócił do normy około godziny 14.
Blokada przejazdu kolejowego spowodowała opóźnienia pociągów przejeżdżających przez ten odcinek. Jak poinformował Mirosław Siemieniec, opóźnienie jednego z pociągów wyniosło 180 minut.
Autor: ak/ja
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pożar w Sochaczewie. W okolicy Zalewu w Boryszewie paliła się hala namiotowa z chemikaliami na terenie jednego z zakładów. Urząd miasta poinformował, że sprawdzono jakość powietrza i nie stwarzała ona zagrożenia dla mieszkańców.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.
"Sześć minut wisieliśmy nad Soliną, bez żadnych informacji"
Ogień został zauważony w restauracji fast food w Grudziądzu przed południem w niedzielę. W środku było około 50 osób, pracowników i klientów. Uciekli przed przybyciem strażaków, nic nikomu się nie stało. Restauracja liczy straty, są wysokie.
Burze z gradem przechodziły w niedzielę nad Polską. W południowej części kraju strażacy mieli pełne ręce roboty - na Podkarpaciu doszło do przerw w dostawach prądu, a w Małopolsce wiatr zwiał dach z kościoła. Groźnie wyglądające chmury szelfowe pojawiły się także na północy.