Z Noteci wydobyto ciała dwóch młodych mężczyzn, mieszkańców powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. 18 i 20-latek byli znajomymi. Obaj wyszli z domów pod koniec kwietnia, ich zaginięcie zgłosiły rodziny. W czwartek wędkarze znaleźli zwłoki obu mężczyzn. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. Informację otrzymaliśmy od internauty na skrzynkę Kontaktu 24.
"30 kwietnia policjanci z komisariatu w Krzyżu Wielkopolskim otrzymali informację o zaginięciu dwóch mieszkańców powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Byli to chłopcy w wieku 18 i 20 lat" - powiedziała nam Izabela Kolasa, z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie. Jak dodała, policjanci ustalili, że obaj chłopcy wyszli z domów 27 kwietnia. "Nie pozostawili żadnych listów" - dodała Kolasa. Policjanci prowadzili poszukiwania. Ciała odkryli wędkarze
Przełom nastąpił kilka dni później. 3 maja wędkarze (w dwóch różnych miejscach) znaleźli ciała zaginionych. Zwłoki 18-latka odkryto w Noteci w Krzyżu Wielkopolskim. Zwłoki 20-latka również w Noteci, ale na terenie powiatu strzelecko-drezdeneckiego (woj. lubuskie). "Przeprowadzona sekcja zwłok 18-latka wykazała, że przyczyną zgonu było utonięcie. Wciąż czekamy na wyniki sekcji zwłok drugiego chłopca" - poinformowała Kolasa.
Autor: kde//ja