Toyota wjeżdża w tył skody i ląduje w rowie. Skoda zjeżdża na sąsiedni pas i uderza w auto jadące z naprzeciwka. Kolizja, którą uchwyciła kamera zamontowana w samochodzie internauty @Marcina, wyglądała groźnie, ale nikomu nic się nie stało. Kierowca, który ją spowodował, został ukarany mandatem.
Do kolizji doszło w środę. "Kierowca toyoty nie zachował należytej odległości od poprzedzającej go skody i najechał na jej tył. Auto odbiło się i uderzyło jeszcze w renault" - relacjonowała sierż. sztab. Jarosława Krefta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach.
Jak dodała, nikt nie ucierpiał. Kierowcy byli trzeźwi. Kierujący toyotą dostał 300 zł mandatu i osiem punktów karnych. "Chwila nieuwagi" - podsumował swoje nagranie @Marcin.
Autor: js/ja