Jazda samochodem na oleju opałowym? Można tylko spekulować, bo kierowca pojazdu nie został zatrzymany przez policję. Ale jedno jest pewne - samochód pozostawiał za sobą chmurę dymu, która pogarszała warunki na drodze w Tychach. Wideo nadesłał redakcji Reporter 24 DamianTychy.
Komenda Miejska Policji w Tychach nie miała dzisiaj informacji o dymiącym samochodzie. "Nie został dzisiaj zatrzymany żaden kierowca w tej sprawie" - informuje dyżurny.
Mandatu by nie dostał
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy eksperta ruchu drogowego, dr. inż. Jacka Pok. "Kierowcy, zatrzymanemu przez policję w takim przypadku, nie można wystawić mandatu" - tłumaczył specjalista i opisał całą procedurę prawną, obowiązującą w takich przypadkach.
"Policja zatrzymuje dowód rejestracyjny i kieruje pojazd do badań stężenia dymu. Jeśli okaże się, że samochód przekracza normy, kierowcy wystawia się mandat" - wyjaśniał dr. Pok. Zwrot dowodu rejestracyjnego następuje dopiero po usunięciu usterki, która powodowała zadymienie pojazdu.
Autor: aj//jaś