Chmara jeleni spacerowała u podnóża Gór Sowich. "Czyste piękno natury"
Uwiecznienie tak dużego stada jeleni to prawdziwy sukces. Jeden z Reporterów 24 przekazał nam nagranie, na którym widać ogromne stado tych majestatycznych zwierząt. Jak piszą Lasy Państwowe, pierwsze wiosenne miesiące to szczególny czas dla jeleni, gdyż zrzucają swoje poroże.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy niezwykłe nagranie. Autor o nicku "tvsudecka" pokazał na nim wielkie stado jeleni. Zwierzęta spokojnie spacerowały sobie po polu u podnóża Gór Sowich, pomiędzy Bielawą a Pieszycami (Dolnośląskie). Co jakiś czas odwracały głowy w kierunku kamery. Po kilku minutach odbiegły w znanym tylko sobie kierunku.
Czas na zrzuty
Pierwsze wiosenne miesiące to czas, w którym podczas spacerów po lesie można natknąć się na poroże jelenia. Okres zrucania zależy od wieku byka. Im starszy jeleń, tym zrzuca je szybciej. Tym samym szybciej rozpoczyna także hodowanie kolejnego. W ciągu jednego dnia jeleniowi może przybyć 1,5 centymetra poroża.
Eksperci z Lasów Państwowych przypominają i przestrzegają, że gonienie, płoszenie i inne formy nękania jeleni, by pod wpływem stresu zrzuciły swoje poroże jest karygodne i niezgodne z prawem.
Nie należy im przeszkadzać, gdyż natura rządzi się swoimi prawami i na wszystko przychodzi czas.
Autor: kw / Źródło: tvnmeteo.pl, Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Lotnisko Kraków Airport w Balicach wznowiło funkcjonowanie po tym jak samolot podczas kołowania po lądowaniu wypadł z pasa. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Na razie nie ma informacji o przyczynie zdarzenia.
Samolot wypadł z pasa i "mało brakowało, a by go odwróciło". Lotnisko znów działa
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Policyjny radiowóz zderzył się w nocy z przewozem osób na Bemowie. Dwóch funkcjonariuszy oraz kierowca i pasażer z pojazdu osobowego zostali poszkodowani. Z ustaleń policji wynika, że radiowóz wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Radiowóz zderzył się z taksówką "na aplikację". Cztery osoby poszkodowane
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Mieszkańcy południowej części Polski przysyłają do naszej redakcji nagrania, na których widać bądź słychać lecące po niebie obiekty. Świadkowie są zaniepokojeni, że to drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
Nagrania ze spadającymi obiektami. "Pierwsza myśl, że to wybuch wojny"
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
Są pierwsze ustalenia w sprawie drewnianej konstrukcji odnalezionej na dnie Wisły w rejonie mostu Południowego. Według badaczy, to jedna z wiślanych łodzi, pochodząca prawdopodobnie z XV lub XVI wieku. W weekend planowane są kolejne oględziny znaleziska.
Zbadali drewnianą konstrukcję z dna Wisły. "Kilka ciekawych spostrzeżeń"
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl