Modliszka na wakacjach w Warszawie - napisał na Kontakt 24 Tomek. Wysłał również nagranie i zdjęcia, na których widać tego owada. Na pytanie, dlaczego coraz częściej widujemy modliszki w różnych rejonach Polski, odpowiedział prof. dr hab. Stanisław Ignatowicz, entomolog ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
W nocy 30 lipca około godziny 23 na warszawskim Ursynowie Reporter 24 Tomek zauważył modliszkę. "Modliszka chciała wejść do naszego mieszkania. Delikatnie przetransportowaliśmy ją na drzewka na naszym tarasie" - opisał to spotkanie. Nagranie modliszki otrzymaliśmy także od internauty o nicku "Wędkarz". Owada spotkał w Kędzierzynie-Koźlu (Opolskie). Modliszki widziane były także w Kwidzynie (Pomorskie), o czym poinformowała nas internautka Kasia.
Jeszcze do niedawna modliszkę zwyczajną żyjącą w Polsce można było spotkać głównie na południowo-wschodnich obszarach kraju. Teraz, jak wskazuje prof. dr hab. Stanisław Ignatowicz ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, opanowała niemal całą Polskę.
Można ją zobaczyć w takich miejscach, jak: Zakopane, Rzeszów, Wrocław, Białystok, Łódź, Ełk, Olsztyn czy Suwałki. Ze zdjęć, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, wynika, że również w Warszawie i Kędzierzynie-Koźlu.
Modliszka a ocieplenie klimatu
- Jest wskaźnikiem ocieplenia klimatu - zaznaczył w rozmowie z redakcją tvnmeteo.pl prof. Ignatowicz. Dodał, że wraz ze zmianą naszego klimatu, modliszka z roku na rok przemieszcza się z południowo-wschodniej części Polski, obejmując kolejne rejony.
Wcześniej najczęściej pojawiała się na skałach wapiennych na Lubelszczyźnie. Lubi miejsca naturalnie ciepłe i nasłonecznione, a więc: słoneczne i nagrzane polany śródleśne, nasłonecznione brzegi lasów czy wrzosowiska. - Teraz jej naturalne miejsce to wystrzyżony trawnik w parku miejskim - podkreślił ekspert. - Ona z takich miejsc z łatwością wchodzi po ścianach budynku i dostaje się do naszych domów wywołując popłoch u ludzi - mówił prof. Ignatowicz. Zapewnił, że jeśli zobaczymy modliszkę - nie powinniśmy się jej bać. Dodał, że mogą one wyglądać groźnie, bo są owadami drapieżnymi, ale takimi, które atakują inne owady lub pająki.
Co zrobić, kiedy spotkamy modliszkę? - Ponieważ jest to owad objęty ścisłą ochroną, trzeba umieścić ją w słoiczku i wynieść na trawnik w parku miejskim, czyli do miejsca, które lubi - przekazał entomolog.
Autor: sc/aw / Źródło: tvnmeteo.pl, Kontakt 24