Kilka tysięcy osób wzięło udział w Marszu Pamięci zorganizowanym w Warszawie w drugą rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem. "Tu jest Polska", "Chcemy prawdy" – krzyczał zgromadzony przed Pałacem Prezydenckim tłum. Nie obyło się również wyzwisk pod adresem dziennikarzy.
"Spotykamy się, aby podtrzymać pamięć o pierwszym prezydencie Polski, który nie miał żadnych powiązań z poprzednim systemem, czego nie można powiedzieć o jego następcy" – grzmiał przemawiając do zgromadzonych prezes PiS Jarosław Kaczyński. Sytuację na Krakowskim Przedmieściu obserwował Piotr_Tomczyk, który zamieścił w serwisie Kontaktu 24 filmy i zdjęcia z wydarzenia.
Uczestnicy Marszu przeszli pod Pałac Prezydencki po mszy w katedrze św. Jana. Idąc śpiewali patriotyczne pieśni, skandowali m.in "Bóg, Honor, Ojczyzna" czy "Jarosław", a w rękach trzymali flagi i antyrządowe transparenty. "Jesteśmy coraz bliżej prawdy"
"Dziś spotykamy się, aby podtrzymać pamięć o pierwszym prezydencie Polski, który nie miał żadnych powiązań z poprzednim systemem, czego nie można powiedzieć o jego następcy" - mówił do zebranych Jarosław Kaczyński. I dodał: "Nie udało się zasypać pamięci, nie udało się spotwarzyć tych, którzy zginęli, nie udało się skompromitować ich w oczach własnego narodu. Dziś wiemy, że to, co mówiono przez miesiące, kwartały i całe lata to wielkie, bezczelne kłamstwo. Ale jesteśmy coraz bliżej prawdy. Zespół Antoniego Macierewicza idzie ku prawdzie z wielką energią i siłą. Podziękujmy mu za to!" - grzmiał do tłumu Kaczyński.
Tłum skandował "Jarosław, Jarosław", a także "Antoni", gdy na scenie, obok prezesa PiS, pojawił się Antoni Macierewicz. Czytaj więcej na tvn24.pl
Autor: kde//tka